Z OSTATNIEJ CHWILI
Raków Częstochowa wygrał na wyjeździe ze Sturmem Graz 1:0 w meczu piłkarskiej Ligi Europy • • •

Wojna na Ukrainie toczy się o Noworosję! Ekspert dla Niezalezna.pl o zmianie planów Kremla

W rozmowie z naszym portalem politolog profesor Zdzisław Winnicki z Uniwersytetu Wrocławskiego stwierdza, że skoro rosyjski plan bezproblemowego opanowania Ukrainy upadł, to jedyne, co Rosja może osiągnąć, to odtworzenie tak zwanej Noworosji, obejmującej południowo-wschodnią Ukrainę. Całej Ukrainy – dodaje profesor Winnicki – Rosjanie na pewno nie opanują. Z powodu miejskiej totalnej partyzantki, z którą wtedy by się spotkali.

Yan Boechat/VOA, Public domain, via Wikimedia Commons

Zacznijmy naszą rozmowę od „trójjedynego ludu ruskiego”, o którym Władimir Putin pisał w swoim artykule w lipcu zeszłego roku. Panie Profesorze, czy obecna wojna na Ukrainie może być uznana za bardzo specyficzną próbę realizacji tej koncepcji „trójjedynego ludu ruskiego”?

Tak! Pomysł Putina na wojnę jest próbą potwierdzenia tego, że istnieje „trójjedyny ruski lud”, jednak Ukraińcy tą koncepcję odrzucają.

Dlaczego?

Bo – jak napisał Samuel Huntington w swojej książce „Zderzenie cywilizacji” - Ukraina jest państwem „rozszczepionym cywilizacyjnie”. Rozszczepionym na kulturę rosyjską lub prorosyjską i na kulturę nacjonalistyczną z tendencją do kultury zachodniej. Efekt jest taki, że Ukraina zwana „Zachodnią”, czyli dawne polskie województwa wschodnie, w całości odrzucają pomysł „ruskiego trójjedynego narodu”. Natomiast Kijowszczyzna, południe i wschód Ukrainy dalej są pod wpływem kultury rosyjskiej i koncepcji „trójjedynego narodu ruskiego”! Aczkolwiek wydarzenia wojenne zdają się wskazywać na to, że na wschodniej Ukrainie owa koncepcja także upada. Za wyjątkiem Donbasu.

Wygląda więc na to, że obrzucanie wschodnich Ukraińców bombami i rakietami doprowadzi do tego, że także oni zniechęcą się do Rosji oraz do wspólnoty z nią i Białorusią…

Tak! Zniechęcą się! Oczywiście z wyjątkiem Donbasu (tych samozwańczych republik) oraz Krymu. Tam kategoria „trójjedynego narodu ruskiego” jest trwała i ona będzie trwała. Niezależnie od wyników tak zwanej „operacji” czy też „akcji” rosyjskiej na Ukrainie. 

A co się stanie, jeśli Rosja opanuje całą Ukrainę?

Rosja całej Ukrainy nie opanuje! Bo chociaż na Ukrainie klasycznej, znanej z II wojny światowej partyzantki typu leśnego czy terytorialnego nie będzie, to jednak zaistnieje partyzantka typu miejskiego. Znana z Aleppo i innych miast na terenie Syrii. A to oznacza ostry, potężny opór ludności ukraińskiej, która będzie atakowała w sposób zdecydowany rosyjskie jednostki wkraczające na Ukrainę. Szczególnie w miastach!

Pan Profesor wspomniał syryjskie Aleppo. Wydaje się, że na Ukrainie Rosjanie starają się robić to samo, co robili w Syrii, czyli otaczać miasta i odcinać je od pomocy z zewnątrz.

Zgadza się! Rzeczywiście, wygląda na to, że Rosjanie powtarzają wariant syryjski.

Umieją więc chyba zwalczać miejską partyzantkę, podobną do tej w Syrii…

Niby tak. Pamiętajmy jednak, że przyszła ukraińska partyzantka będzie miała charakter nie tylko miejski, ale - co ważniejsze - totalny! Taki, że większość danej społeczności lokalnej wszelkimi możliwymi siłami będzie opierała się rosyjskim kolumnom.

Konkludując: rozumiem, że poparcia społecznego na obecnej Ukrainie (oprócz Donbasu i Krymu) Rosjanie nie mają i dlatego im nie powiedzie się opanowanie Ukrainy. Przynajmniej w taki sposób, jak to sobie na początku wyobrażali, czyli bez problemu.

Ich pierwszy plan jest nieaktualny. Natomiast cały czas dążą do realizacji koncepcji tak zwanej „Noworosji” obejmującej południowo-wschodnią Ukrainę. Począwszy od Krymu aż do miejscowości związanych z Odessą, którą próbują też opanować. Co na razie im się nie udaje!

W takim razie – zdaniem Pana Profesora – obecnym celem Rosji jest utworzenie Noworosji?

Najdalszym zasięgiem tego, co Rosja będzie chciała czy mogła uzyskać, to realizacja koncepcji „Noworosji”. W Polsce tego terminu „Noworosja” nie znamy. On pojawił się w XVIII wieku wtedy, gdy Kozacy zgodzili się na wyjazd do Donbasu, nad Don i na obszary dnieprowe, a caryca Katarzyna na pokozackie pustki zaprosiła ludność prawosławną. Między innymi Bułgarów i Serbów, którzy próbowali tę Noworosję opanowywać. I obecnie mamy do czynienia z putinowskim wydaniem próby odbudowy Noworosji. Moim zdaniem, ta próba oczywiście nie uda się. Bo to jest koncepcja sprzed dwustu lat.

Ale dla Rosjan wciąż aktualna. Przecież ubolewali, że po 2014 roku nie udało się utworzyć Noworosji.

Oni uważają – o czym już mówiłem - że Ukraina jest państwem rozszczepionym cywilizacyjnie i projekt „Noworosja” jest ciągle aktualny. W tej chwili, to jest – zdaje się – najdalej idący możliwy koncept rosyjski, gdy idzie o wojnę na Ukrainie.

 



Źródło: niezalezna.pl

 

Eryk Łażewski
Wczytuję ocenę...
Komentarze (26)
Obserwator JW 07.03.2022 14:07
Jestem a słowach tak radykalny bo nie mogę przeboleć tragedii Ukrainy. Tam w tej chwili giną niewinni ludzie, cywile mordowani przez bydlęta w ludzkiej skórze. Serce mi krwawi, że jestem tak jak wielu z Was bezsilny. Pozostało mi tylko pisanie.
Zakopianin. 07.03.2022 13:44
Dobry artykuł!
Anonim 07.03.2022 13:37
Pan ekpert sie myli i to mocno. Jezeli Putin juz tylko chce tzw. Noworosji, to straci i ja, i byc moze takze Krym! Jedna powazna powazna kontrofensywa wojsk ukrainskich wymiecie stamtad Rosjan na dlugo. Radzilbym zaczekac, a nie opowiadac bajki panie profesorze.
Anonim 07.03.2022 13:09
Prawda jest taka, że Putin jeszcze długo przed pierwszą inwazją na Ukrainę w 2014 przygotowywal przez separatystow tereny Donbasu, Krymu i Luganska do ich późniejszego przejęcia. To było stopniowe i konsekwentne działanie. Dzisiaj kiedy ludzie z tych terenów należących do Ukrainy odwrocili się od Rosji, Putin wymyślił sobie bajkę o atakach na ludność prorosyjska i pod tym fałszywym pretekstem dokonał agresji na suwerenne państwo Ukrainę łamiąc wszelkie międzynarodowe prawa.
Obserwator JW 07.03.2022 12:29
Jest Wojna więc pozwalam sobie: Ty zajebywanany ekspercie. Sam jesteś rozczepiony. Właśnie teraz Ukraina własną krwią udowadnia swoją jedność z Cywilizacją zachodnią. Żeby Cię ch. strzelił.
Zobacz wszystkie »
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo