Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Świat

USA: Dwaj członkowie rosyjskiej mafii skazani na 25 lat

Sąd w Nowym Jorku skazał w czwartek dwóch członków rosyjskiej mafii na kary po 25 lat pozbawienia wolności za spisek przeciwko irańsko-amerykańskiej dziennikarce, pisarce i aktywistce Masih Alinejad. Rząd Iranu, który usiłował ją uciszyć, miał zapłacić za zbicie kobiety 0,5 mln dolarów.

Sędzia Sądu Okręgowego dla Południowego Dystryktu Nowego Jorku, Colleen McMahon, skazała Rafata Omarova i Polada Amirova po tym, jak w marcu zostali uznano ich winnymi zarzucanego czynu - poinformowało amerykańskie ministerstwo sprawiedliwości (DOJ). Prokuratorzy federalni opisali ich jako „dwóch wysoko postawionych członków rosyjskiej mafii”.

– Oskarżeni i ich współpracownicy byli o krok od zastrzelenia irańsko-amerykańskiej dziennikarki na ulicach Nowego Jorku. Teheran od dawna usiłował uciszyć panią Alinejad i po wielu nieudanych próbach porwania zwrócił się do Omarova i Amirovaoraz ich organizacji, aby ją śledzili i zamordowali – argumentował zastępca prokuratora generalnego ds. bezpieczeństwa narodowego John Eisenberg.

Jak wyjaśnił, sprawa jest „częścią dobrze udokumentowanego i niepokojącego wzrostu liczby spisków z udziałem siatek przestępczych opłacanych przez Iran w celu atakowania dysydentów w Ameryce i na całym świecie”.

Irański rząd zlecił Rosjanom zabójstwo Alinejad. Motywem było uciszenie jej krytyki irańskiego rządu i publicznego zaangażowania w walkę o prawa człowieka.

Agencja UPI zauważyła, że dziennikarka publikowała artykuły o naruszeniach praw człowieka przez irański rząd, zwłaszcza wobec kobiet, represjach wobec osób wyrażających poglądy polityczne oraz zabójstwach Irańczyków biorących udział w pokojowych protestach.

Według DOJ rząd w Teheranie próbował porwać Alinejad w Stanach Zjednoczonych w 2020 i 2021 roku. Po fiasku zwrócił się do rosyjskiej mafii.

Alinejad, która mieszka w Nowym Jorku, 28 lipca 2022 roku zauważyła płatnego zabójcę uzbrojonego w karabin AK-47, prowadzącego pojazd przed jej mieszkaniem na Brooklynie. Został on wysłany przez Omarova i Amirova.

Dziennikarka podkreśliła, że to sprawiedliwość jest tym, o co walczą Irańczycy.

Źródło: niezalezna.pl, PAP, USA Dep. of Justice