UE obarcza rosyjski reżim wyłączną odpowiedzialnością za śmierć lidera antykremlowskiej opozycji Aleksieja Nawalnego - napisał na Twitterze przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel.
"Aleksiej Nawalny walczył o wartości takie jak wolność i demokracja. Dla swoich ideałów poniósł najwyższą ofiarę" - napisał Michel.
Departament więziennictwa Rosji powiadomił, że Nawalny, uważany za najważniejszego oponenta Władimira Putina, zmarł w łagrze.
UE obarcza rosyjski reżim wyłączną odpowiedzialnością za tę tragiczną śmierć. Składam najszczersze kondolencje jego rodzinie. I tym, którzy walczą o demokrację na całym świecie w najcięższych warunkach. Bojownicy umierają. Ale walka o wolność nigdy się nie kończy
- podkreślił przewodniczący Michel.
Media niezależne przekazują informację o śmierci Nawalnego, powołując się na Zarząd Departamentu Więziennictwa w Jamalsko-Nienieckim Okręgu Autonomicznym w Rosji. Na jego terenie znajduje się kolonia karna, w której w ostatnim czasie przebywał Nawalny.
"16 lutego skazany Nawalny A.A. po spacerze poczuł się źle i niemal natychmiast stracił przytomność. Niezwłocznie przybyli na miejsce pracownicy medyczni zakładu karnego, wezwano pogotowie ratunkowe" – powiadomiono w komunikacie, dodając, że pomimo reanimacji Nawalny zmarł.
Z kolei przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola napisała na X, że "Rosja odebrała Nawalnemu wolność i życie, ale nie godność".
"Świat stracił bojownika, którego odwaga będzie odbijać się echem przez następne pokolenia. Jestem przerażona śmiercią laureata Nagrody Sacharowa, Aleksieja Nawalnego"
- wyznała Metsola.