Zachodnie sankcje na kraj Władimira Putina w dłuższej perspektywie spowodują, że rosyjska gospodarka się skurczy - ocenia magazyn "Foreign Affairs". - Sankcje będą stopniowo drenować rosyjską sakiewkę wojenną, a wraz z nią, zdolność bojową kraju - oceniają komentatorzy.
Jak pisze magazyn "Foreign Affairs", rosyjski zbrodniarz Władimir Putin nauczył się wykorzystywać nierówności ekonomiczne do wytworzenia poparcia, opierając się na różnicach między tym, co rosyjska badaczka Natalia Zubarewicz nazywa "czterema Rosjami". Jednej z nich kulturowo bliżej do Zachodu, ale ci ludzie są w zdecydowanej mniejszości. Pozostali odczuwają nostalgię za sowiecką przeszłością, utożsamiając się z dawnymi wartościami. Na tym korzysta Putin.
- Burzliwa historia Rosji sprawiła, że większość jej ludności chce silnego przywódcy i konsolidacji kraju - nie demokracji, praw obywatelskich i narodowego samostanowienia
- pisze magazyn.
"W perspektywie długoterminowej sankcje spowodują, że rosyjska gospodarka się skurczy, podczas gdy zakłócenia w łańcuchu dostaw będą rosły"
- Bez zagranicznej wiedzy i doświadczenia, efektywność rosyjskiej produkcji i jakość dóbr powróci do stanu, w którym się znajdowały na początku lat 90. - komentuje "Foreign Affairs".
"W dłuższej perspektywie jest możliwe wyobrażenie sobie tego poważnego osłabienia państwa rosyjskiego. Mogłyby wzrosnąć tendencje separatystyczne, albo mogłyby one powrócić do niektórych regionów, takich jak Czeczenia, jeśli Kreml przestanie płacić jej mieszkańcom" - czytamy.
- Napięcia wzrosną między Moskwą - gdzie zgromadzone są pieniądze - a miastami i regionami przemysłowymi, które są zależne od importu i eksportu. Najprawdopodobniej dojdzie do tego we wschodniej Syberii i środkowym Powołżu, regionach, w których wydobywana jest ropa naftowa, a które mogą być zmuszone do oddawania Kremlowi coraz większych udziałów z kurczących się zysków (...) Zachód powinien trzymać kurs. Sankcje będą stopniowo drenować rosyjską sakiewkę wojenną, a wraz z nią, zdolność bojową kraju
- prognozuje "Foreign Affairs".