13 policjantów zginęło w nocy z soboty na niedzielę w ataku Państwa Islamskiego w Kirkuku na północy Iraku. - Strzelanina, która wywiązała się podczas policyjnej kontroli trwała kilka godzin. To jeden z najbardziej krwawych ataków od początku roku - podaje AFP.
- Kirkuk leży w Kurdystanie, regionie w którym szczególnie często dżihadyści atakują iracką policję i armię
- przypomina AFP.
W lipcu IS wzięło na siebie odpowiedzialność za atak w Bagdadzie; zamachowiec samobójca zdetonował ładunek wybuchowy w na targu. W wyniku eksplozji zginęło 35 osób, a rannych zostało ponad 60.
Z kolei w styczniu doszło do najpoważniejszego od trzech lat wybuchu w handlowej dzielnicy Bagdadu na placu Tayaran i był to pierwszy atak samobójczy po trzech latach przerwy. I tym razem IS przyznało się do zorganizowania zamachu