W 2016 roku 15 tysięcy głosów zdecydowało o wygraniu w Pensylwanii Donalda Trumpa, ale cztery lata później 20-tysięczną przewagę miał Joe Biden. Tegoroczne wybory przyniosły zaś ogromną 150-tysięczną przewagę Trumpowi. "W tym nasze głosy Polaków w 1-2 pokoleniu, Polaków-katolików" - podkreślił w rozmowie z Tomaszem Sakiewiczem Tadeusz Antoniak, szef Klubu Gazety Polskiej w tym stanie. Podobny wpływ na wynik wyborów Polonia miała w Michigan i Wisconsin, kolejnych dwóch kluczowych stanach dla wyniku wyborów.
Tomasz Sakiewicz w Dziennikarskim Pokerze zajął się dziś tematem wyborów prezydenckich w USA - o czym z Nowego Jorku na żywo donosił Tomasz Grzywaczewski. Drugi z gości, dziennikarz Iwo Bender mówił o przypadku sędzi Sonii Sotomayor, którą Demokraci próbują namówić do rezygnacji z funkcji przed zakończeniem kadencji Joe Bidena. Sędziowie Sądu Najwyższego w USA są mianowani dożywotnio, zatem wcześniejsza podmiana 70-letniej Sotomayor dałaby możliwość powołania kogoś znacznie młodszego, na długie lata.
Dłuższą wypowiedź o udziale Polonii w zwycięstwie Donalda Trumpa miał Tadeusz Antoniak, koordynator klubów w USA, zarazem szef klubu w kluczowej Pensylwanii. "To co mówił śp. wybitny trener piłki nożnej Kazimierz Górski - gdyby pieniądze decydowały, to Kuwejt, czy Katar były by mistrzami świata" - wskazał na mądrzejsze wydatkowane pieniędzy w kampanii Antoniak.
Przypomniał 2016 rok, kiedy sztab Teda Cruza prosił o wsparcie lokalnej Polonii. Sprawa zmieniła się, bo Cruz przegrał prawybory z Donaldem Trumpem, na którego poparcie przenieśli członkowie Klubów Gazety Polskiej, Radia Maryja i Kongresu Polonii Amerykańskiej, organizacji weteranów. Prace koordynowała wówczas we wszystkich stanach dr Łucja Świątkowska-Cannon.
"Zaangażowaliśmy się od naszego powiatu, poprzez Amerykańską Częstochowę do całego stanu. W 2020 roku już byliśmy dużo mądrzejsi (…). Akcje ulotkowe, rajdy samochodowe, wtedy w Pensylwanii były novum" - opowiadał Tadeusz Antoniak. Dodał, że obecnie taki rajd miał miejsce w Chicago.
W 2016 roku 15 tysięcy głosów zdecydowało o wygraniu w Pensylwanii Donalda Trumpa, ale już w 2020 20-tysięczną przewagę miał Joe Biden. Tegoroczne wybory przyniosły zaś ogromną przewagę Trumpowi.
W tym roku różnica to 150 tys. w Pensylwanii, w tym nasze głosy Polaków w 1-2 pokoleniu, Polaków-katolików. Ten początek "pasa rdzy" będzie już nie pasem rdzy, tylko będzie lśnił
Zaznaczył, że oprócz dużego wsparcia Polonii, także społeczność czarnoskóra i latynoska miały swój udział w zwycięstwie Donalda Trumpa.
W trzech z kluczowych stanów Polacy stanowią zauważalne części społeczeństwa. W Pensylwanii mieszka ich 824 tys. (6,7% populacji stanu), w Michigan - 854,8 tys. (9,3%), a w Wisconsin 497,7 tys. (8,6%). Michigan jest trzecim po Nowym Jorku i Illinois (Chicago) skupiskiem Polonii w USA.
Oglądaj Telewizję Republika na żywo: