Dziś Mołdawianie oddają głosy w wyborach prezydenckich oraz w referendum konstytucyjnym. Pytanie referendalne dotyczy wpisania do konstytucji integracji europejskiej.
Lokale wyborcze zostały otwarte o godz. 7 rano czasu lokalnego (6 w Polsce). Głosowanie potrwa do godz. 21 (20 w Polsce).
Na terytorium Mołdawii utworzono 2221 lokali wyborczych, w tym 30 – przeznaczonych do głosowania dla obywateli zamieszkujących nieuznawane Naddniestrze. Mieszkańcy separatystycznego regionu mogą głosować w lokalach na terenach kontrolowanych przez Kiszyniów.
Za granicą utworzono 231 lokali wyborczych, o ponad 100 więcej niż w poprzednich wyborach.
Według CKW w okręgu Kiszyniów, w tym na przedmieściach, wyborcy będą mogli korzystać z prawa głosu w 306 lokalach wyborczych.
Wydrukowano 2,8 mln kart wyborczych do głosowania w kraju i 850 tys. – za granicą.
Po raz pierwszy w sześciu krajach, w których umożliwiają to przepisy, a więc w USA, Kanadzie, Norwegii, Szwecji, Islandii i Finlandii, obywatele Mołdawii mają możliwość głosowania korespondencyjnego.
W wyborach bierze udział 11 kandydatów – Alexandr Stoianoglo, Maia Sandu, Renato Usatii, Vasile Tarlev, Irina Vlah, Ion Chicu, Andrei Nastase, Octavian Ticu, Victoria Furtuna, Tudor Ulianovschi i Natalia Morari.
Oprócz karty do głosowania w wyborach prezydenckich każdy wyborca otrzyma także kartę do głosowania w referendum konstytucyjnym. Pytanie referendalne dotyczy wpisania do ustawy zasadniczej przystąpienia Mołdawii do UE. Referendum będzie ważne jeśli zagłosuje w nim co najmniej jedna trzecia wyborców.
W dniu wyborów agitacja wyborcza jest zakazana.
Obserwować wybory będzie 2061 obserwatorów krajowych i międzynarodowych, akredytowanych przez Centralną Komisję Wyborczą (CEC).
1277 obserwatorów reprezentuje pięć krajowych organizacji, a najwięcej osób wyśle na wybory Stowarzyszenie Promo-Lex.
CEC akredytowała też 784 obserwatorów międzynarodowych. Największa z misji to 253-osobowa grupa ODHIR/OBWE.