Gazeta Polska: Oni obawiają się Karola Nawrockiego. Atak metodami rosyjskimi nie był przypadkowy Czytaj więcej!

Mołdawia, Gruzja, Ukraina. „Region czeka na adekwatne działania USA wobec Rosji”

- Dla Mołdawii, Gruzji, Ukrainy najważniejsza jest gotowość Waszyngtonu do adekwatnego działania wobec wyzwań dla bezpieczeństwa i stabilności w regionie, jakie stawia Rosja. Formy wsparcia mogą być różne: projekty inwestycyjne lub infrastrukturalne, wsparcie społeczeństwa obywatelskiego i innych instytucji demokracji. Oczywiście wsparcie militarne i gospodarcze jest istotne dla Ukrainy. A od tego, jak będzie rozwijała się sytuacja w naszym kraju, zależeć będzie los innych państw w regionie – ocenia w rozmowie z portalem Niezalezna.pl ukraiński politolog, kierownik projektów politycznych i wizerunkowych ukraińskiej organizacji badawczej Socjologia Operacyjna Dmytro Markijanenko.

Prezydenta Mołdawii Maia Sandu podczas wyborów - zdjęcie ilustracyjne
Prezydenta Mołdawii Maia Sandu podczas wyborów - zdjęcie ilustracyjne
arch. - facebook.com/maia.sandu

WERSJA UKRAIŃSKA / Українська версія

Prędzej czy później Ukraina będzie musiała przeprowadzić wybory prezydenckie i parlamentarne. Zgodnie z Konstytucją może to nastąpić dopiero po zakończeniu wojny. Wiadomo, że będzie to wyzwanie dla państwa. Jakie problemy i zagrożenia mogą spotkać Ukrainę w świetle niedawnych doświadczeń wyborczych w sąsiedniej Mołdawii i leżącej nieco dalej, ale niegdyś bardzo przyjaznej wobec Kijowa, Gruzji? 

Ukraina powinna już pomyśleć o tym, jak uchronić się przed ingerencją z zewnątrz. Po wojnie Rosja prawdopodobnie nadal będzie próbowała wpływać na procesy polityczne na Ukrainie. Siły prorosyjskie mogą „przebierać się” za centrystów, a nawet ultrapatriotów, jak to miało miejsce podczas wyborów w Gruzji i Mołdawii [w ubiegłych tygodniach], gdzie politycy o hasłach euroatlantyckich faktycznie utrzymywali więzi z Rosją i utrudniali integrację z Zachodem. Dla ukraińskich wyborców taka mimikra może być zwodnicza, co otwiera drogę do manipulacji. Dlatego niezwykle ważne jest stworzenie mechanizmów dla identyfikacji i ograniczenia wpływów tych sił.

Problemy społeczne i stabilność gospodarcza są słabym punktem wielu proeuropejskich sił politycznych, zwłaszcza tak będzie w warunkach powojennej Ukrainie. Reformy forsowane przez te siły często nie dają szybkich rezultatów.

Jednocześnie partie prorosyjskie mogą obiecać „szybką poprawę” dzięki tanim zasobom energii i rynkom zbytu. Dopóki kwestie społeczne pozostaną nierozwiązane, Ukrainie grożą dodatkowe próby wywierania wpływów zewnętrznych w postaci manipulacji tematami gospodarczymi.

Jest oczywiste, że podobnie jak podczas ostatnich głosowań w Mołdawii czy Gruzji Federacja Rosyjska będzie wzmacniać działania swoich agentów wpływu również na Ukrainie. Jak chronić się przed ich szkodliwą ingerencją?

Oprócz bezpośredniej ingerencji w wybory możliwy jest inny rodzaj wpływu – podważanie zaufania do instytucji demokratycznych. Strategia ta obejmuje wspieranie skrajnych sił politycznych, podżeganie do konfliktów etnicznych, ataki medialne na określone grupy społeczne i delegitymizację wyników wyborów. Celem jest sianie chaosu i osłabienie struktur państwa w celu odwrócenia uwagi i sił z obszarów priorytetowych. Ukraina powinna wzmacniać zaufanie do instytucji państwowych poprzez zapewnienie ich przejrzystości i rozliczalności.

Mówiąc o mechanizmie organizacji procesu wyborczego. Jak zbudować go tak, by nikt nie miał pretensji do władz, że „nie stworzono warunków do swobodnego wyrażania woli”?

Następne wybory w Ukrainie wymagają zmodernizowanej infrastruktury. Wielu obywateli wyjechało za granicę, ale ich głosy mogą być decydujące, jak pokazało doświadczenie Mołdawii, gdzie głosy emigrantów znacząco wpłynęły na wynik [referendum ws. eurointegracji państwa oraz reelekcji proeropejskiej kandydatki na urząd prezydenta]. Ukraina musi zapewnić tym wyborcom możliwość głosowania i rozwijać kanały komunikacji z nimi. Sposób komunikowania się z tymi wyborcami będzie problemem dla sił politycznych. Problematyczne będzie także przewidywanie ich wyniku wyborczego, gdyż trudno „dotrzeć” do nich tradycyjnymi metodami socjologicznymi.

Biorąc także pod uwagę, że wiele regionów Ukrainy zostało dotkniętych działaniami wojennymi, konieczne jest utworzenie wystarczającej liczby zagranicznych lokali wyborczych, a także rozważenie możliwości głosowania zdalnego lub internetowego. Będzie to wymagało zmian w ordynacji wyborczej i wdrożenia niezawodnego systemu, który zagwarantuje bezpieczeństwo oddanych głosów.

Dziś odbywają się wybory prezydencie w USA. Jakie wsparcie dla Mołdawii, Gruzji i Ukrainy ze strony Waszyngtona mogłoby pomóc tym krajom najbardziej w zachowaniu wolności? Czy te kraje w ogóle na to liczą?

Dla tych krajów najważniejsza jest gotowość Waszyngtonu do adekwatnego działania wobec wyzwań dla bezpieczeństwa i stabilności w regionie, jakie stawia Rosja. Formy wsparcia mogą być różne: projekty inwestycyjne lub infrastrukturalne, wsparcie społeczeństwa obywatelskiego i innych instytucji demokracji.

Oczywiście wsparcie militarne i gospodarcze jest istotne dla Ukrainy. A od tego, jak będzie rozwijała się sytuacja w naszym kraju, zależeć będzie los innych państw w regionie. Wielki wpływ będzie miało to, czy Waszyngton zajmie pozycję lidera we wspieraniu Ukrainy. I to zdecydowanie powinien być ruch obustronny.

Zgodnie z Konstytucją Ukrainy kadencja prezydenta Wołodymyra Zełenskiego skończyła się w maju 2024 roku. Ponieważ ukraińskie ustawodawstwo zabrania przeprowadzania wyborów w czasie stanu wojennego, ich termin zostały przeniesiony na czas nieokreślony. Jednocześnie zarówno partnerzy Ukrainy, jak i politycy w kraju mówią już o konieczności potwierdzenia uprawnień głowy państwa i Rady Najwyższej, której kadencja również formalnie dobiegła końca.

Rozmawiał - Wołodymyr Buha

Tłumaczyła i redagowała - Olga Alehno
 

 



Źródło: niezalezna.pl

Wołodymyr Buha