Tajemnice sędziego, agenta Łukaszenki » więcej w Gazecie Polskiej! CZYTAJ TERAZ »

Mołdawia przyznaje: nie mamy armii do walki

Od początku tygodnia w Naddniestrzu dochodzi do rosyjskich prowokacji. W kontekście do wydarzeń na terenie separatystycznego regionu Mołdawii prezydent kraju Maia Sandu przyznała, że obecna armia nie jest zdolna do walki.

Zdjęcie ilustracyjne
pixabay.com

"Od 30 lat armia mołdawska pozostaje bez uzbrojenia i sprzętu wojskowego. Jesteśmy teraz dotkliwie świadomi konsekwencji. To musi się zmienić”

– oświadczyła Sandu podczas uroczystości z okazji Dnia Flagi Narodowej, cytowana przez portal Ukrainska Prawda.

Prezydent przyznała, że Mołdawia "nie ma skutecznej ochrony przed zagrożeniami, ponieważ nie rozwinęła odpowiednich zdolności wojskowych, nie stworzyła krytycznych elementów infrastruktury i nie zadbała o odporność społeczną na ewentualny konflikt".

Podkreśliła, że posiadanie dobrze wyszkolonej armii daje krajowi pewność siebie i swobodę wyboru strategicznego, a Mołdawia musi dołożyć wszelkich starań, aby stworzyć profesjonalną, nowoczesną armię.

"To inwestycja w bezpieczeństwo i obronę kraju (...). Teraz, kiedy u naszych granic trwa wojna, bardzo dobrze to rozumiemy"

– powiedziała Sandu.

Zagrożenie w Naddniestrzu

Od początku tygodnia w Naddniestrzu, separatystycznym regionie Mołdawii, dochodzi do incydentów, które ukraiński wywiad określa jako rosyjskie prowokacje.

W poniedziałek władze Naddniestrza podały, że ministerstwo bezpieczeństwa narodowego w stolicy regionu Tyraspolu zostało zaatakowane przy użyciu granatnika. We wtorek MSW tego regionu poinformowało o dwóch eksplozjach dokonanych przy wieży radiowej w miejscowości Maiac w pobliżu granicy z Ukrainą. Według tamtejszej Rady Bezpieczeństwa doszło również do ataku na jednostkę wojskową w miejscowości Parkany niedaleko Tyraspola.

Strzały odnotowano także w pobliżu miejscowości Cobasna, gdzie znajduje się wielki rosyjski skład amunicji.

Władze w Tyraspolu obwiniły Ukrainę o zorganizowanie tych ataków. Kijów odrzucił te oskarżenia i poinformował, że rosyjskie służby specjalne próbują wciągnąć Naddniestrze w wojnę przeciwko Ukrainie. Ukraińska armia ostrzegła także przed aktywizacją wojsk rosyjskich w tym regionie.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

 

#Ukraina #Naddniestrze #Mołdawia

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo