Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Łapanki w Czeczenii. Kadyrow siłą wysyła mężczyzn do walk na Ukrainie

Niezależni blogerzy oraz organizacje praw człowieka alarmują, że czeczeńskie służby urządzają polowania na młodych mężczyzn i zmuszają ich do wyjazdu na Ukrainę, by walczyli po stronie rosyjskiego agresora. Odmowa nie wchodzi w grę – mężczyźni są zmuszani do podpisywania specjalnych dokumentów. Tych, którzy się nie zgadzają, straszy się pobytem w tajnych więzieniach.

fot. Пресс-служба Полномочного представителя Президента России в Северо-Кавказском федеральном округе - SKFO.gov.ru, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=71015814

Z informacji wywiadowczych strony ukraińskiej wynika, że po stronie rosyjskiego agresora, od początku inwazji walczyło nieco ponad 2,4 tys. osób z Czeczenii. Sto z nich zginęło w trakcie walk. Baza danych potwierdza również, z których regionów Czeczenii wywieziono najwięcej osób. Są to rejon gudermeski (200 osób), Grozny (również 200 osób), miasto Urus-Martan (150 osób), Rejon kurczałojewski (sto osób) itd. 

Okazuje się, że większość ochotników to w rzeczywistości ofiary masowych łapanek, dokonywanych przez służby podległe czeczeńskiemu dyktatorowi, Ramzanowi Kadyrowowi. 

[polecm:https://niezalezna.pl/443987-ukraincy-zlikwidowali-dowodce-kadyrowcow]

Czeczeńskie stowarzyszenie praw człowieka Vayfond informuje, że zgłaszanych jest coraz więcej przypadków siłowej "mobilizacji". 

Przedstawiciele stowarzyszenia wskazują, że zmuszeni do wzięcia udziału w wojnie na Ukrainie byli nawet niepełnosprawni oraz ci, którzy ze służbami militarnymi nie miały nigdy nic wspólnego, a nawet urzędnicy państwowi. 

Oni sami i ich rodziny są zagrożone. Zmuszano ich do podpisania dokumentów, mimo tego, że kategorycznie nie chcieli iści na wojnę, że to wbrew ich woli. Co więcej, w dokumentach tych wpisano radykalnie niskie kwoty w przypadku odniesienia obrażeń czy śmierci. Nie ma to nic wspólnego z oficjalnym przekazem

– mówi w anonimowej rozmowie jedna z pokrzywdzonych osób. 

Część mężczyzn, która podpisała oświadczenie o "dobrowolnym" wcieleniu do armii kadyrowców, pozostaje w rezerwie. 

Czeczeński przywódca Ramzan Kadyrow regularnie nagrywa krótkie filmy na temat swoich oddziałów, które walczą po stronie Rosji na Ukrainie. On sam nazywa je "piechotą Putina". W jednym z nagrań proponuje 300 tys. rubli w zamian za dobrowolny wyjazd na Ukrainę i walkę po stronie najeźdźcy. Wymagania są praktycznie żadne – wystarczy mieć mniej niż 50 lat i być zdrowym. 

 

 



Źródło: niezalezna.pl

 

#Czeczenia #Kadyrow #Rosja #Ukraina #wojna

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Konrad Wysocki
Wczytuję ocenę...
Wideo