Białoruski dyktator Alaksander Łukaszenka poinformował dziś, że odbył kolejną rozmowę telefoniczną z Władimirem Putinem. Wśród poruszonych tematów miała znaleźć się kwestia "dwóch dużych projektów", które mają wspólnie realizować Rosja i Białoruś. Jednym z nich jest produkcja lekkich samolotów na potrzeby rosyjskiej armii.
Informacja o przeprowadzonej rozmowie z Putinem znalazła się na oficjalnej stronie białoruskiego dyktatora, w notatce poświęconej spotkaniu Łukaszenki z gubernatorem obwodu leningradzkiego, Aleksandrem Drozdienką. Tematem spotkania było pogłębienie współpracy gospodarczej i handlowej między Białorusią a Rosją.
W tej kwestii [pogłębienia wzajemnej współpracy – przyp. red.] Alaksander Łukaszenka wspomniał o rozmowie telefonicznej, która odbyła się dzień wcześniej z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. W jej trakcie omawiano realizację dwóch dużych projektów – w zakresie wspólnej produkcji i obsługi technicznej lekkich samolotów oraz budowy drugiej linii kolejowej z Białorusi do Petersburga i obwodu leningradzkiego.
Rozmawialiśmy o wspólnej produkcji lekkich samolotów, które są bardzo poszukiwane i potrzebne w Federacji Rosyjskiej
Niezależni białoruscy komentatorzy podkreślają, że to pierwsza rozmowa telefoniczna obu dyktatorów po spotkaniu w cztery oczy, które odbyło się 15 września w Soczi. Warto podkreślić, że Łukaszenka i Putin spotkali się wówczas po blisko trzymiesięcznej przerwie. Zdaniem ekspertów, przerwa była spowodowana radykalnym wzrostem napięć między Moskwą a Mińskiem, związanym z czerwcowym puczem najemników z Grupy Wagnera pod dowództwem Jewgienija Prigożyna i zaangażowaniem Łukaszenki na rzecz zażegnania kryzysu.
Jak wynika z dostępnych informacji, do kolejnego spotkania dyktatorów Rosji i Białorusi dojdzie w połowie października, przy okazji szczytu Wspólnoty Niepodległych Państw, który odbędzie się w Kirgistanie.