Tajemnice sędziego, agenta Łukaszenki » więcej w Gazecie Polskiej! CZYTAJ TERAZ »
Z OSTATNIEJ CHWILI
Konferencja prasowa lekarzy: Robert Fico przejdzie kolejną operację • • •

Ile czasu Izrael potrzebuje na zniszczenie Hamasu? Emerytowany generał o możliwym scenariuszu

"Stany Zjednoczone oczekują od nas, że zniszczymy palestyńskie ugrupowanie terrorystyczne Hamas. Przejęcie przez Izrael kontroli nad Strefą Gazy zajmie kilka tygodni, lecz na całkowite pokonanie Hamasu potrzeba będzie działań, które potrwają 6-8 miesięcy" - brzmi ocena emerytowanego izraelskiego generała Gadi'ego Szamni'ego, byłego attache wojskowego Izraela w USA.

Wojsko Izraela
IDF Soldiers Near Israel-Syria Border Following "Naksa Day" Riots @Israel Defense Forces - Flickr

Nawet jeśli Amerykanie nie daliby nam zielonego światła, musimy kontynuować wojnę aż do zupełnego zniszczenia Hamasu i demilitaryzacji Strefy Gazy. Nasz cel to również odzyskanie wszystkich zakładników przetrzymywanych przez Hamas oraz określenie warunków przyszłej odbudowy Strefy Gazy, być może z przywróceniem tam rządów władz Autonomii Palestyńskiej - oznajmił Szamni, cytowany przez portal Times of Israel.

W ocenie generała izraelskie siły zbrojne będą musiały schwytać tysiące bojowników Hamasu, a następnie uwięzić ich na pustyni Negew. Pojmani terroryści powinni - według wojskowego - posłużyć jako karta przetargowa na rzecz uwolnienia ponad 200 Izraelczyków i obywateli innych państw znajdujących się w niewoli w Strefie Gazy.

Jak należy działać?

Szamni podkreślił, że jest zwolennikiem radykalnych rozwiązań - przeprowadzenia operacji lądowej przeciwko Hamasowi, nieograniczania się wyłącznie do ataków z powietrza, wyparcia bojowników Hezbollahu z terenów w pobliżu granicy Izraela z Libanem, a także braku jakichkolwiek ustępstw w kwestii ewentualnego uwolnienia Palestyńczyków przebywających w izraelskich zakładach karnych.

"Gdyby Izrael uwolnił (tych ludzi), tak jak chce tego Hamas, byłoby to (naszą) porażką. Posłużyłoby to jedynie jako zaproszenie do dalszych ataków (na nasz kraj)"

– ocenił wojskowy.

Wszystkie osoby cywilne, które w ciągu ostatnich dni zginęły w ostrzałach Strefy Gazy, poniosły śmierć z powodu działań Hamasu, uniemożliwiającego ewakuację własnym rodakom. Wojna będzie trwała dopóty, dopóki wszyscy terroryści nie znajdą się albo w grobie, albo w więzieniu - zadeklarował w środę podczas briefingu dla mediów ambasador Izraela w Polsce Jakow Liwne.


7 października w godzinach porannych Izrael został niespodziewanie zaatakowany ze Strefy Gazy przez palestyński Hamas. Uderzenie skutkowało największą liczbą ofiar śmiertelnych wśród Izraelczyków od 1973 roku, gdy państwo żydowskie stoczyło wojnę z koalicją syryjsko-egipską. W ciągu trwającego od 12 dni konfliktu zginęło już około 1,4 tys. obywateli Izraela i około 3,5 tys. mieszkańców Strefy Gazy. 

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

 

#Izrael #Hamas #Palestyna #bezpieczeństwo #wojna #konflikt #świat

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
az
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo