Prokuratura żąda 27 lat więzienia dla Ahmada al-K., któremu zarzuca udział w egzekucji syryjskiego żołnierza. Syryjczykowi przyznano wcześniej azyl w Niderlandach. Dwa lata temu holenderska policja aresztowała syryjskiego dżihadystę Ahmada al-K. pod zarzutem udziału w zbrodniach wojennych w Syrii.
Mężczyzna uzyskał w 2014 r. azyl w Niderlandach. W toku prowadzonego postępowania okazało się jednak, że był on członkiem grupy terrorystycznej Jabhat al-Nusra, gdzie działał pod pseudonimem Abu Khuder.
Prokuratura potwierdziła w piątek, że zażądała dla niego 27 lat więzienia za udział w egzekucji żołnierza w Syrii.
Z informacji przekazanej przez dziennik NRC wynika, że prokuratorzy dysponują dowodami, w tym filmami, które jednoznacznie wskazują na winę Syryjczyka.
Na filmach widać, jak Al-K. prowadzi, wraz z innymi bojownikami, poobijanego żołnierza nad brzeg rzeki, gdzie dokonują egzekucji. 49-letni Al-K. dobija rannego żołnierza z rewolweru.
Jak zauważa komentator gazety żądanie tak wysokiej kary dla dżihadysty jest wyjątkową sytuacją. W podobnych sprawach prokuratura zazwyczaj domaga się maksymalnie 6 lat pozbawienia wolności. Tym razem jest inaczej, bowiem śledczy dysponują nagraniami przestępstwa.