Władze lotniska w Monachium poinformowały, że pojawienie się w czwartek późnym wieczorem w strefie lotniska niezidentyfikowanych dronów spowodowało zamknięcie ruchu. Z powodu odwołanych w ostatniej chwili lotów, wielu pasażerów zostało zmuszonych do spędzenia nocy na lotnisku.
Kolejnych 15 przylatujących samolotów zostało przekierowanych do Stuttgartu, Norymbergi, Wiednia i Frankfurtu.
Zaalarmowali mieszkańcy
Jak podała w nocy agencja DPA, powołując się na źródła policyjne, o obecności dronów w strefie monachijskiego lotniska służby zostały zaalarmowane przez mieszkańców okolicznych osiedli.
After reported drone sightings over Munich Airport earlier this evening the airport remains closed until 0259 UTC this morning. 14 flights were diverted. https://t.co/CFDGoduFWa pic.twitter.com/b5hwFI4xVZ
— Flightradar24 (@flightradar24) October 3, 2025
Na lotnisku w Monachium obowiązuje zakaz regularnych lotów pasażerskich od północy do godz. 5.00 rano. W tym czasie dozwolone są tylko nocne loty pocztowe oraz loty specjalne - pisze agencja DPA.
W ubiegłym tygodniu szef MSW Niemiec Alexander Dobrindt poinformował, że w Federalnej Ziemi Szlezwik-Holsztyn „zauważono roje dronów”. Według doniesień medialnych małe drony pojawiły się nad obiektami fabrycznymi firmy ThyssenKrupp oraz Szpitalem Uniwersyteckim i elektrownią w Kilonii. Rafineria w Heide, zaopatrująca lotnisko w Hamburgu w paliwo, również prawdopodobnie stała się celem penetracji wywiadowczej przez drony, poinformował „Der Spiegel”. Organy ścigania w Niemczech wszczęły dochodzenie w sprawie podejrzenia szpiegowania obiektów infrastruktury krytycznej przez bezzałogowce.
Wcześniej gazeta „Bild” ujawniła, że niemiecki rząd opracowuje plan walki z niezidentyfikowanymi dronami. Jego głównym punktem ma być przyznanie Bundeswehrze prawa do zestrzeliwania dronów w przypadku zagrożenia życia ludzkiego lub zagrożenia infrastruktury krytycznej. Rząd zamierza przedstawić plan jesienią.