Przez trzy miesiące ukrywali rasistowski atak na Polkę w Wielkiej Brytanii. I teraz proszą o pomoc…
34-letniej Polce złamano nos i kość policzkową. Atak, do którego doszło w grudniu 2016 roku w okolicach Coventry SkyDome Arena w Coventry miał podłoże rasistowskie.
34-letniej Polce złamano nos i kość policzkową. Atak, do którego doszło w grudniu 2016 roku w okolicach Coventry SkyDome Arena w Coventry miał podłoże rasistowskie. Kobietę, oraz jej partnera zaatakowało trzech mężczyzn o ciemnej karnacji skóry. Wcześniej w kierunku pary padły rasistowskie wyzwiska. Przez ponad trzy miesiące ukrywano narodowość ofiar. Policja dopiero we wtorek udostępniła nagranie z monitoringu. Funkcjonariusze dopiero teraz proszą o pomoc w odnalezieniu sprawców. Jeden z napastników sam zgłosił się na policję.
11 grudnia 2016 roku Polka oraz jej partner zostali zaatakowani w okolicach Coventry SkyDome Arena w Coventry, niedaleko Birmingham. Trzech mężczyzn zaatakowało parę wracającą w nocy do domu. Rozpoczęło się od obelg, później doszło do ataku. Przepychanki zakończyły się bijatyką. 34-letnia Polka doznała złamania nosa oraz kości policzkowej.
Część zajścia nagrała kamera przemysłowa. Policja w nadziei ustalenia sprawców udostępniła nagranie. Ale że stało się to dopiero po trzech miesiącach?
Udostępniliśmy nagranie i apelujemy o informację w sprawie napadu na Coventry SkyDome Arena 11 grudnia 2016 roku
– powiedział przedstawiciel West Midlands Police.
Mężczyzna, który zgłosił się na policję został już przesłuchany. Przebywa obecnie areszcie. Podano jedynie, że ma około 20 lat. prokurator zdecyduje, czy postawić mu zarzuty. Jeśli tak się stanie, to dane personalne napastnika zostaną podane.
Atak na Polkę kwalifikuje się jako ciężkie pobicie, któremu towarzyszył wątek rasistowski.