Iga Świątek wróciła do gry po udziale w wielkoszlemowym Wimbledonie. Polska tenisistka na londyńskiej trawie po raz pierwszy w karierze dotarła do ćwierćfinału, a po krótkiej przerwie w występach zameldowała się w Warszawie.
Iga Świątek wygrywa w Warszawie
Poprzez swój udział chcę przede wszystkim promować tenis w naszym kraju. Ciągle jest wiele do zrobienia, aby była to dyscyplina coraz powszechniej oglądana i uprawiana
- zapowiadała przed rozpoczęciem turnieju trzykrotna triumfatorka French Open.
Warsaw welcomes the World No.1 ☝️@iga_swiatek 🇵🇱 #BNPParibasWarsawOpen pic.twitter.com/xYVyJHui4O
— wta (@WTA) July 25, 2023
Iga Świątek w pierwszej rundzie turnieju rozgrywanego na twardych kortach Legii przy ulicy Myśliwieckiej w Warszawie trafiła na plasującą się na 181. miejscu w rankingu WTA Niginę Abduraimową. Tenisistka z Taszkientu starała się uprzykrzyć życie podopiecznej trenera Tomasza Wiktorowskiego, ale nie do końca się jej udało.
Abduraimowa ryzykowała serwisem i zapisała na swoim koncie kilka asów, ale częściej przydarzały się jej podwójne błędy. Po 41. minutach gry Iga Świątek cieszyła się ze zwycięstwa w pierwszym secie. W drugim Polka prowadziła już 5:1 po dwóch przełamaniach i miała cztery meczbole, ale trochę na własne życzenie przedłużyła pojedynek. Ostatecznie jednak zwycięstwo liderki rankingu WTA nie była nawet przez moment zagrożone.