Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Polscy piłkarze będą mogli zabłysnąć w Lidze Europy. Szykuje się zacięta walka o półfinały

Nie ma zdecydowanych faworytów w czwartkowych rewanżach 1/4 finału piłkarskiej Ligi Europy. W najlepszej sytuacji są Juventus Turyn oraz Feyenoord Rotterdam, które bronić będą jednak tylko jednobramkowej zaliczki. W dwóch pozostałych parach na półmetku jest remis.

Nicola Zalewski rozwija swoje umiejętności pod okiem Jose Mourinho w Rzymie
fot. screen/Twitter

W ubiegłym tygodniu w Holandii Feyenoord, w którego składzie znalazł się Sebastian Szymański, pokonał AS Roma Nicoli Zalewskiego 1:0 po golu Matsa Wieffera, ale spotkanie było zacięte. Rzymianie mieli sporo okazji bramowych, a najlepszą zmarnował Lorenzo Pellegrini, który nie wykorzystał rzutu karnego.

Feyenoord ma rachunki do wyrównania z tym rywalem - w ubiegłym roku przegrał z nim w finale Ligi Konferencji 0:1. Aby rewanż był kompletny, lider holenderskiej ekstraklasy musi przypieczętować awans do półfinału LE w stolicy Włoch.

Problemy Szczęsnego

Z kolei Juventus, którego piłkarzami są Wojciech Szczęsny i Arkadiusz Milik, wygrał w pierwszym spotkaniu u siebie ze Sportingiem Lizbona także 1:0. Z dużym niepokojem w pierwszej połowie murawę opuszczał wówczas Szczęsny, który nie mógł kontynuować gry z powodu dyskomfortu w klatce piersiowej.

To coś, co nigdy mi się nie przydarzyło. Miałem trochę problemów z oddychaniem, trochę się bałem. Było trochę obaw, ale zrobiliśmy kontrole i wszystko jest w porządku

- mówił polski bramkarz po zakończeniu spotkania.

W miniony weekend we włoskiej Serie A Szczęsny oglądał mecz z Sassuolo (0:1) z ławki rezerwowych.

Czerwone diabły jadą do Sevilli

Na zaciętą zapowiada się rywalizacja Sevilli z Manchesterem United, czyli dwóch ekip, które w przeszłości triumfowały w Lidze Europy. W ubiegłym tygodniu na Old Trafford wydawało się, że to "Czerwone Diabły" będą miały wszystko pod kontrolą, jednak dwa samobójcze gole w końcówce sprawiły, że Andaluzyjczycy doprowadzili do korzystnego wyniku 2:2. Teraz będą mieli przewagę własnego stadionu i wsparcie kilkudziesięciu tysięcy kibiców.

Znane są już potencjalne pary półfinałowe. W tej fazie może dojść do starcia Juventusu z Manchesterem United, o ile kluby z Włoch i Anglii wyeliminują swoich rywali. Zwycięzcy dwumeczu pomiędzy Feyenoordem i Romą spotkają się z lepszym z pary Bayer - Union.

Program rewanżowych meczów 1/4 finału piłkarskiej Ligi Europy (wszystkie spotkania o 21):

czwartek, 20 kwietnia
Sevilla - Manchester United              (pierwszy mecz - 2:2)
Union Saint-Gilloise - Bayer Leverkusen  (1:1)
Sporting Lizbona - Juventus Turyn        (0:1)
AS Roma - Feyenoord Rotterdam            (0:1)

 



Źródło: pap, niezalezna.pl

 

#Liga Europy #Wojciech Szczęsny #Juventus #AS Roma #Manchester United

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

jm
Wczytuję ocenę...
Wideo