Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Sport

Kibice czekają na El Clasico. Barcelona może zbliżyć się do mistrzostwa

Niedzielny mecz Barcelony u siebie z Realem Madryt nie wyłoni jeszcze piłkarskiego mistrza Hiszpanii, ale może znacznie przybliżyć do niego gospodarzy, w tym Roberta Lewandowskiego i Wojciecha Szczęsnego.

Liderująca Barcelona z 79 punktami na koncie wyprzedza Real Madryt o cztery w tabeli La Liga . Gdyby ta różnica wzrosła w ten weekend do siedmiu, raczej trudno spodziewać się, że w pozostałych trzech kolejkach "Królewscy" będą w stanie jeszcze wyprzedzić odwiecznego rywala i obronić tytuł.

Reklama

Barcelona i Real w walce o tytuł

Nie wiadomo jednak, jak Barcelona zareaguje na wtorkowe niepowodzenie w Lidze Mistrzów. W rewanżu półfinałowym podopieczni niemieckiego trenera Hansiego Flicka przegrali z Interem 3:4 po dogrywce (w pierwszym meczu był remis 3:3) i nie zdołali awansować do finału, który odbędzie się 31 maja w Monachium. Mediolańczycy zmierzą się w nim z Paris Saint-Germain.

Tak czy inaczej, zadanie madrytczyków należy do tych najtrudniejszych. Barcelona nie przegrała żadnego meczu o stawkę przed własną publicznością od grudnia, a poprzednie trzy starcia z Realem wygrała, w tym dwa wysoko. W finale Superpucharu Hiszpanii zwyciężyła 5:2, w ligowym El Clasico - 4:0, a w kwietniowym finale Pucharu Hiszpanii - 3:2 po dogrywce.

Do tego trener Carlo Ancelotti, który według medialnych spekulacji jeszcze wiosną rozstanie się z klubem z powodu kontuzji nie będzie mógł wystawić kilku zawodników, m.in. pięciu obrońców: Brazylijczyka Edera Militao, Niemca Antonio Ruedigera, Daniego Carvajala, Francuza Ferlanda Mendy'ego i Austriaka Davida Alabę. Nie zagra także francuski pomocnik Eduardo Camavinga. Według hiszpańskiej "Marki" następcą włoskiego szkoleniowca będzie prowadzący obecnie Bayer Leverkusen Hiszpan Xabi Alonso.

Natomiast do wyjściowego składu Barcelony mogą wrócić Alejandro Balde i Lewandowski, który ostatnio leczył kontuzję, jakiej nabawił się 19 kwietnia. We wtorek w Mediolanie Polak już pojawił się na boisku, ale dopiero pod koniec drugiej połowy.

Trwa też wyścig Lewandowskiego - 25 bramek - z francuskim napastnikiem Realu Kylianem Mbappe - 24 - o koronę króla strzelców. Polak może sięgnąć po to trofeum w Hiszpanii po raz drugi. Poprzednio udało mu się to w sezonie 2022/23, w którym zadebiutował w Barcelonie.

El Clasico rozpocznie się w niedzielę o godz. 16.15

Źródło: pap, niezalezna.pl
Reklama