Islandzcy dziennikarze podchodzili do meczu z wielkimi nadziejami, lecz po jego zakończeniu przyznali, że porażki z tak znanym i silnym zespołem, jak Lech Poznań można się było spodziewać, ale nie w takich rozmiarach. Pojawiły się tytuły o „pogromie”, „wielkim i przykrym laniu”, po którym rewanż za tydzień nie będzie już miał większego znaczenia.
Lech Poznań bliżej Ligi Mistrzów
Dziennik „Visir” skomentował, że Breidablik „po żenującym występie w Polsce praktycznie odpadł z walki o wymarzoną Ligę Mistrzów”, ponieważ tak wielka strata jest już nie do odrobienia-
Kanał telewizji publicznej RUV ocenił, 1:7 to wyjątkowo ciężka i przykra porażka, lecz mistrz Polski pokazał klasę prowadząc już 5:1 po pierwszej połowie. „A to o czymś mówi” - zaznaczono. Zdaniem dziennika „Morgunbladid” islandzki zespół poległ z „wielkim hukiem” i „jest już po Lidze Mistrzów”.
 
                        
        
        
        
         
            
            
           
                         
                         
                         
             
             
             
             
            ![Ten strzał był warty milion. Kibic wygrał i oszalał ze szczęścia [WIDEO]](https://files.niezalezna.tech/images/upload/2025/10/30/n_aa6b7f8e9dba96beb64548f47c3308b8c9457e223996d7449c5bd0f32b6b2e34_c.jpg?r=1,1) 
             
            