Wilfredo Leon był jednym z najlepszych zawodników reprezentacji Polski na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. To zawodnik, który przeszedł trudną drogę z Kuby trafił do Polski, gdzie poślubił piękną Małgorzatę. Wielokrotnie mówi o wierze - mama, która kibicowała mu w Paryżu, po meczu pobłogosławiła go znakiem krzyża, a on sam medal zadedykował Bogu. "On jest największą gwiazdą" - przyznał.
Po meczu Polska-Francja w sieci pojawiło się wzruszające nagranie pokazujące naszego znakomitego zawodnika Wilfredo Leona. Jak się okazuje, z trybun wspierali go rodzice - mama Wilfredo w wyraźnym wzruszeniem pobłogosławiła syna, czyniąc na jego czole znak krzyża. Wyraźnie dumny i wzruszony był też tata zawodnika. To się nazywa siła rodzicielskiej miłości, połączonej do tego z wiarą w Boga...
Największe i najważniejsze wsparcie 🤍❤️ pic.twitter.com/XksmLf39Ii
— TVP SPORT (@sport_tvppl) August 10, 2024
Sam Wilfredo Leon, zapytany o to, komu dedykuje medal odpowiedział, że najpierw Bogu, bo "on jest największą gwiazdą, która pozwoliła na ten medal". "Po drugie, rodzinie, która jest najważniejsza, a po trzecie fanom" - powiedział Leon.
Kibice czekali na ten medal bardzo długo, bardzo tego potrzebowali. Mogą wracać do domu ze spokojniejszą głową, bo w końcu daliśmy im sukces na igrzyskach. Mam nadzieję, że w Polsce coraz więcej dzieci i młodzieży będzie chodziło do akademii siatkarskich. Ja doskonale wiem, jak dużo ludzi potrzebujemy, żeby poprawiać się w sporcie. Dlatego też rozpocząłem ten projekt z klubem w Toruniu. Każdy taki dzieciak, który dziś zaczyna, kiedyś być może także będzie miał możliwość reprezentowania kraju
Wilfredo Leon urodził się w 1993 r. w Santiago de Cuba. W wieku 14 lat zadebiutował w dorosłej reprezentacji Kuby. W 2012 roku zrezygnował z gry w reprezentacji Kuby. Aby rozwijać swoją karierę, zdecydował się na grę w klubie poza Kubą, a to oznaczało skreślenie go z listy reprezentantów kraju. Wielokrotnie wspominał, jak ciężko żyło mu się na komunistycznej Kubie.
W 2011 roku Wilfredo Leon, już wówczas jeden z najlepszych siatkarzy na świecie, poznał swoją przyszłą żonę - Polkę Małgorzatę Gronkowską. W 2015 roku otrzymał polskie obywatelstwo, a w 2016 roku poślubił Małgorzatę. Mają razem trójkę dzieci - dwie córeczki i syna. Wilfredo wielokrotnie mówi o miłości do pięknej małżonki, jak również o wierze w Boga, która stanowi fundament ich związku.