Włoski tenisista Matteo Berrettini, który w półfinale wielkoszlemowego Wimbledonu pokonał Huberta Hurkacza narzeka na kontuzję i zmuszony jest zrezygnować z występu na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Badanie rezonansem magnetycznym wykazało uraz, który wyklucza Berrettiniego z gry na kilka tygodni.
Reprezentowanie Włoch na igrzyskach to był dla mnie największy zaszczyt, więc jestem zdruzgotany faktem, że nie będę mógł zagrać w Tokio. Życzę całej reprezentacji powodzenia i szczęścia. Będę wspierać i trzymać kciuki za was wszystkich
- przekazał Berrettini.
Już wcześniej z udziału w igrzyskach w Tokio zrezygnowali między innymi Rafael Nadal i Roger Federer. W Japonii ma wystąpić natomiast lider światowego rankingu - Novak Djokovic. Reprezentujący Polskę Hubert Hurkacz będzie w turnieju singlistów rozstawiony z numerem siódmym. Hubi na igrzyskach wystąpi również w grze podwójnej wspólnie z Łukaszem Kubotem.
Łukasz jest fantastycznym tenisistą i człowiekiem i z jego wsparciem wszystko staje się łatwiejsze. Będę chciał powalczyć o medale w obu startach. Turniej na igrzyskach jest specyficzny, ważne będzie losowanie, drabinka, dyspozycja dnia. Ale najważniejsze zawsze jest to, w jakiej to ja jestem dyspozycji na korcie i jak ja zrealizuję założenia. Powiem tylko, że zrobię wszystko, żeby przywieźć medal
- zapowiedział Hurkacz w rozmowie ze "sport.pl".