Jeśli FC Barcelona nie zagra dzisiejszego meczu ligowego z UD Las Palmas, to może grozić jej półroczne zawieszenie w rozgrywkach. Taką informację przekazał dziś, powołując się na katalońską telewizję TV3, Jakub Kręcidło, dziennikarz Przeglądu Sportowego.
Barcelona może nie rozegrać dzisiejszego meczu ligi hiszpańskiej z UD Las Palmas. Powód? Polityczny. Klub z Wysp Kanaryjskich ogłosił swoją solidarność z decyzją rządu z Madrytu, zdaniem którego referendum niepodległościowe w Katalonii jest nielegalne. Na znak poparcia rządu centralnego, drużyna z Las Palmas chce wystąpić w spotkaniu z Barcą w koszulkach z małą flagą Hiszpanii na piersi. To nie spodobało się drużynie z Barcelony.
COMUNICADO OFICIAL
— UD Las Palmas (@UDLP_Oficial) 1 października 2017
https://t.co/okzQAcyTj7 pic.twitter.com/5nt9GpjnwX
Wiadomo już, że zaplanowany na dzisiejsze popołudnie na Camp Nou mecz zostanie przełożony ze względu na sytuację w Barcelonie. Jeśli jednak Barcelona - z pobudek politycznych - nie zgodzi się przystąpić do spotkania z Las Palmas, wówczas dyrekcja ligi miałaby zawiesić klub z Katalonii na 6 miesięcy.
TV3 (katalońska telewizja) informuje, że szefowie LaLiga zagrozili 6-miesięcznym zawieszeniem Barcelony, jeśli ta nie zagra z Las Palmas
— Jakub Kręcidło (@J_Krecidlo) 1 października 2017
CZYTAJ WIĘCEJ: Eskalacja napięcia w Katalonii
CZYTAJ WIĘCEJ: "Totalny chaos, nikt nad tym nie panuje"