Sprawa dotyczy nagrania, jakie w piątek zaczęło krążyć w sieci. Konkretnie dwóch nagrań, które – poprzez zmontowanie ich razem – stanowiło manipulację, gotową do siania dezinformacji.
Pobicie Polaków na bulwarach. Służby reagują
Głos w sprawie zabrała Komenda Stołeczna Policji.
„Potwierdzamy informację o interwencji na Bulwarach Wiślanych w nocy z czwartku na piątek. Kilka minut po telefonicznym zgłoszeniu dotyczącym agresywnej grupy mężczyzn na miejscu zdarzenia pojawili się policjanci. Wylegitymowano łącznie 13 osób, w tym obywateli Gruzji, którzy zostali wskazani jako agresorzy. Wśród legitymowanych nie było osób narodowości ukraińskiej. Na miejscu obecna była także karetka pogotowia, nikt nie potrzebował pomocy medycznej. Nikt też nie złożył zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa” – czytamy w komunikacie policji.
Stanowisko Komendy Stołecznej Policji dotyczące zdarzenia na Bulwarach Wiślanych w nocy z 24 na 25 sierpnia br. pic.twitter.com/p4pdHn3Deq
— Policja Warszawa (@Policja_KSP) August 26, 2023
Na fałszywe informacje zareagował Stanisław Żaryn, zastępca ministra koordynatora służb specjalnych. „Sprawa jest wykorzystywana do operacji destabilizowania syt. wewnętrznej w PL i podburzania Polaków. To sposób działania, który koresponduje z operacjami Rosji przeciwko RP” – uświadamia.
❗️Uwaga DEZINFORMACJA❗️
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) August 26, 2023
Upubliczniony w mediach społecznościowych filmik z Bulwarów Wiślanych nie prezentuje wydarzeń z udziałem ob. Ukrainy, tylko Gruzji.
Policja wylegitymowała wszystkich uczestników zdarzenia i prowadzi dalsze czynności.
1/2 pic.twitter.com/ID6Tm4aoa0
Sprawa jest wykorzystywana do operacji destabilizowania syt. wewnętrznej w PL i podburzania Polaków.
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) August 26, 2023
To sposób działania, który koresponduje z operacjami Rosji przeciwko RP.
2/2