W tym roku z części pożyczkowej i grantowej trafi do Polski ponad 4 mld euro w ramach KPO. Minister rozwoju i technologii Waldemar Buda zaznaczył też, że nie spodziewa się "zwrotów sytuacji i regresów" ze strony KE w sprawie wypełnienia przez polski rząd warunków dotyczących praworządności.
Minister rozwoju i technologii Waldemar Buda pytany był o negocjacje dotyczące KPO.
Dwa i pół tygodnia temu zamknęliśmy dyskusję dotyczącą kamieni milowych. Teraz mamy zatwierdzenie KPO przygotowywane na środę przez komisarzy, a w czwartek oficjalna wizyta przewodniczącej KE Ursuli von der Leyen. Wszystko na to wskazuje, że to idzie w dobrym kierunku. Zatwierdzenie KPO jest to umowa między KE a krajem członkowskim
- zaznaczył Buda.
Buda odpowiadał też na pytanie, czy przyjęta ustawa o Sądzie Najwyższym i likwidacji Izby Dyscyplinarnej oznacza na pewno odblokowanie pieniędzy z KPO i wypełnienie kamieni milowych w zakresie praworządności.
Mam nadzieję, że z tej umowy wywiążą się dwie strony zarówno my jak i Komisja Europejska. Po stronie komisji są płatności w harmonogramie, wynikające z rozporządzenia i KPO, są zobowiązania po naszej stronie. Również zamierzamy się z nich wywiązać. Liczę więc, że tak będzie
- podkreślił minister Buda. Na pytanie, czy Komisja Europejska nie uzna ustawy za grę pozorów, Waldemar Buda odpowiedział, że "Komisja zna tę ustawę. Ona nie wiele odbiega od tego, co przedłożył pan Prezydent". Zaznaczył, że to przedłożenie było przedmiotem dyskusji i znajdowało aprobatę komisji. Nie spodziewa się więc "zwrotów sytuacji i regresów".
Minister był pytany także o to, jakie pieniądze mogłyby trafić do Polski z KPO.
Z tego co pamiętam, to w tym roku z części pożyczkowej i grantowej ponad 4 mld euro. Będziemy realizować reformy stopniowo to nie jest tak, że nagle wydamy wszystkie środki więc ten harmonogram uwzględniał te nasze możliwości przygotowania reform i inwestycji, które planujemy. W związku z tym to jest harmonogram realny i chcemy zgodnie z nim postępować. Końcówka sierpnia, początek września pojawiłby się pierwszy przelew z Brukseli
- stwierdził Buda.
Zapewnił, że jeśli chodzi o przygotowania do realizacji KPO to, "nikt nie jest spóźniony, żaden resort z realizacją swoich kamieni milowych, każdy ma swój termin i każdy zna swój termin".
W ramach Funduszu Odbudowy z budżetu polityki spójności na lata 2021-2027 Polska ma do dyspozycji ok. 76 mld euro. W KPO, który ma wspomóc gospodarkę po pandemii, nasz kraj wnioskuje o 23,9 mld euro w ramach grantów i o 11,5 mld euro z części pożyczkowej.