Ukraińcowi zatrzymanemu w Polsce w związku z wysadzeniem Nord Stream grozi ekstradycja do Niemiec - poinformowała Telewizja Republika.
Pełnomocnik zatrzymanego adwokat Tymoteusz Paprocki potwierdził, że jego klient ma zostać przekazany stronie niemieckiej. Wołodymyr Z. został zatrzymany we wtorek rano w podwarszawskiej miejscowości i przesłuchany. - Nie przyznał się do winy, nie ma sobie nic do zarzucenia - powiedział adwokat podczas konferencji w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie. Mężczyzna noc spędzi w pomieszczeniu dla zatrzymanych w oczekiwaniu na rozpatrzenie jego sprawy przez sąd.
Ukrainiec został zatrzymany a podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania wystosowanego przez Niemcy. Według niemieckich służb Wołodymyr Z. uczestniczył w wysadzeniu gazociągu łączącego Niemcy i Rosję. Podejrzany ma być instruktorem nurkowym.