Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

"To jest wolność? To jest niepodległa Polska?" Abp. Jędraszewski o walce z Bogiem, Honorem i Ojczyzną

"11 listopada w wielu miastach Polski powtarzane są słowa „Bóg, honor, Ojczyzna". Wypowiadając te trzy święte dla nas słowa, mamy jednocześnie świadomość, jak wszystkie te trzy są dziś podważane" - zauważył w niedzielnej homilii arcybiskup Marek Jędraszewski. "Dziś chce się te krzyże usuwać. Nie tylko jako znak, symbol chrześcijański. Chce się rugować naukę chrześcijańską i stąd ta walka z nauczaniem religii w szkołach" - przypominał.

abp. Marek Jędraszewski
abp. Marek Jędraszewski
fot. Archidiecezja Krakowska - https://diecezja.pl

Cud odzyskania niepodległości

Po południu w niedzielę arcybiskup wraz z wiernymi modlił się na cmentarzu parafialnym, a następnie wraz z przedstawicielami lokalnych władz złożył wieńce pod pomnikiem zamordowanych w pacyfikacji Liszek. Przypomniał dramatyczne okoliczności pacyfikacji Liszek, gdy Niemcy zamordowali młodych ludzi, którzy kochali swą Ojczyznę. Metropolita zacytował słowa poematu św. Jana Pawła II „Myśląc Ojczyzna”, w którym papież stawiał pytania: „Co zrobiłeś dla swej ojczyzny? Czy dałeś z siebie więcej niż inni? Czy może mniej niż należało?”.

Arcybiskup wskazał, że w 2024 r. wnuczka Fabiana Wąsika opublikowała w "Naszym Dzienniku" wspomnienia związane z przeżyciami wojennymi dziadka. Uderza w nich jego zaufanie do Boga, nawet w najtrudniejszych momentach życia. W tej historii pojawia się jeszcze echo rozbiorów i przynależności tej części Polski do Austro-Węgier.

"Dziś dziękujemy Bogu za odzyskanie niepodległości po 123 latach niewoli. To był prawdziwy cud. Mówiło się wtedy, że Polska zmartwychwstała. Ta historia pokazuje prawdziwość słów kard. Karola Wojtyły: „Wolność trzeba na nowo zdobywać, jest jak dar który łatwo utracić”"

– mówił metropolita i dodał, że ten dar bardzo łatwo utracić przez zapatrzenie się w siebie, egoizm, odcięcie się od Boga i zapominanie własnej historii.

Podkreślił, że 11 listopada w wielu miastach Polski powtarzane są słowa „Bóg, honor, Ojczyzna”.

Wypowiadając te trzy święte dla nas słowa, mamy jednocześnie świadomość, jak wszystkie te trzy są dziś podważane 

- przyznał.

Zauważył, że chce się wykluczać obecność Boga w życiu publicznym, zdejmując krzyże ze ścian urzędów. Tymczasem św. Jan Paweł II patrząc na Giewont, nawoływał, by bronić krzyża na polskiej ziemi.

Dziś chce się te krzyże usuwać. Nie tylko jako znak, symbol chrześcijański. Chce się rugować naukę chrześcijańską i stąd ta walka z nauczaniem religii w szkołach

– mówił i przypominał, jakie będą niedługo realia nauczania religii w szkołach, gdy klasy będą łączona, a zajęcia będą się odbywały tylko na pierwszej lub ostatniej lekcji. – To jest wolność? To jest niepodległa Polska? Polska, którą chce się odciąć od Pana Boga? – pytał.

Bez Honoru, bez... Ojczyzny?

Metropolita zauważył również, że współcześnie zaprzecza się drugiemu świętemu słowu: „honor”. Zachód oraz niektóre elity ogłosiły epokę post-prawdy i powszechnego relatywizmu oraz kult samorealizacji. To sprawia, że trzecie słowo – „Ojczyzna”, jest poddane wielkiej krytyce ze względu na sformułowanie „polskość to nienormalność” i ogranicza się nauczania języka polskiego oraz historii w szkołach. Arcybiskup zwrócił także uwagę, że do szkół wprowadza się programy, które uczą dzieci, kim są i z jakich korzeni wyrastają.

Wskazał, że Polskę dotyka zapaść demograficzna. – W czasie tej zapaści demograficznej, gdy życie każdego Polaka od poczęcia powinno być dla wszystkich najwyższą wartością na tym świecie, podjęto kolejną inicjatywę w polskim sejmie, by utorować drogę do aborcji właściwie na życzenie – mówił. – Czy na takiej Polsce na zależy? Bez dzieci, a więc bez przyszłości? – zachęcał do refleksji abp Jędraszewski.

Modlitwą za naszych bohaterów, których polecamy Bogu i za których Bogu pragniemy dziękować, łączymy dziś z modlitwą za nasz kraj, za nasz naród, za nas samych, byśmy nie tracili z oczu tej wielkiej, świętej sprawy, jaką jest miłość do Ojczyzny. Jak długo ta miłość będzie w naszych sercach, jak długo będziemy chcieli tę miłość przekazywać kolejnym pokoleniom, tak długo będziemy z nadzieją mogli patrzeć w przyszłość, że Polska, także dzięki nam, naprawdę nie zginęła

– zakończył.

 



Źródło: niezalezna.pl, diecezja.pl

#abp. Marek Jędraszewski #kościół #Narodowe Święto Niepodległości

Mateusz Tomaszewski