Będziemy reformowali wymiar sprawiedliwości, tak jak reformujemy - mówił w rozmowie z Gazeta.pl wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik. Pytany o zarzuty Komisji Europejskiej ws. ustaw m.in. o Trybunale Konstytucyjnym czy Krajowej Radzie Sądownictwa stwierdził: "Jeden z komisarzy ma pewną fobię na punkcie Polski, wypowiada różnego rodzaju rzeczy, zupełnie niepotrzebnie. Ten, z tego kraju, gdzie Trybunału Konstytucyjnego nie ma".
Wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik był gościem porannej rozmowy portalu Gazeta.pl. Podczas rozmowy został zapytany m.in. o zarzuty Komisji Europejskiej ws. ustaw m.in. o Trybunale Konstytucyjnym czy Krajowej Radzie Sądownictwa
W ogóle dzisiaj nie powinno być dyskusji na ten temat, bo nie ma przedmiotu sporu. Co by pan chciał, żeby jeszcze było wykonane? Dlaczego niby? Będziemy reformowali wymiar sprawiedliwości, tak jak reformujemy
- mówił.
Jak dodał, nie wie, czy to jest konflikt, czy to można tak nazwać.
Jeden z komisarzy ma pewną fobię na punkcie Polski, wypowiada różnego rodzaju rzeczy, zupełnie niepotrzebnie. Ten, z tego kraju, gdzie Trybunału Konstytucyjnego nie ma, a on nam mówi, jak nasz trybunał ma funkcjonować. Pan Frans Timmermans
- dodał Wójcik, mówiąc o wiceprzewodniczącym Komisji Europejskiej.
Był pytany również o ubiegłotygodniowe porozumienie Ministerstwa Sprawiedliwości ze związkami zawodowymi w sprawie podwyżek płac dla pracowników sądów.
Staramy się dowartościować, docenić pracę pracowników wymiaru sprawiedliwości. Nie da się zrobić tego tak szybko, skokowo
- mówił, zaznaczając zarazem, że "to jest wina PO, że pracownicy strajkują".
Do 2016 r. nie podwyższono ani o złotówkę wynagrodzenia pracownikom
- przypomniał zapowiadając jednocześnie, że "wszyscy, niezależnie od sprawowanej funkcji, otrzymają 200 zł brutto podwyżki", zaś do świąt "każdy pracownik wymiaru sprawiedliwości ma otrzymać jednorazowo 1000 zł brutto, a także nagrodę uznaniową".