W latach rządów PO-PSL rabunek finansów publicznych i wyłudzenia podatku VAT miały potężną skalę – mówił w audycji 24 Pytania Janusz Szewczak. Poseł Prawa i Sprawiedliwości powiedział coś, w co trudno uwierzyć. Jeden z wiceministrów finansów w 2014 roku stwierdził, że „maksymalizacja dochodów budżetu państwa” nie jest ich zadaniem.
Prawo i Sprawiedliwość zapowiedziało, że ma powstać kolejna w tej kadencji Sejmu komisja śledcza. Posłowie będą zajmować się kwestią nieprawidłowości dotyczących podatku VAT. Polityk PiS przekonuje, że powołanie takiej komisji jest konieczne.
W latach rządów PO-PSL rabunek finansów publicznych i wyłudzenia podatku VAT miały potężną skalę. Odpowiedzialność leży po stronie tych, którzy decydowali w kwestiach fiskalnych. To odpowiedzialność rządu, przede wszystkim resortu finansów
– mówił. Podał też do wiadomości publicznej, co działo się w MF w czasach rządu Platformy i PSL-u.
Witold Modzelewski przesłał Ministerstwu Finansów w 2014 roku kilkudziesięciostronicowy raport. Opisał w nim wyłudzenia, podał, że jest olbrzymia utrata dochodów podatkowych z VAT. Podał gdzie się to dzieje, kto to robi.
Proszę sobie wyobrazić, co mu jeden z wiceministrów ówczesnego rządu Platformy i PSL odpisał. Że to jest aroganckie, niegrzeczne i świadczy o niekompetencji i w ogóle pan profesor nic nie rozumie z tego co się dzieje, a obowiązkiem przedstawicieli ministerstwa finansów nie jest maksymalizacja dochodów budżetu państwa
– powiedział Janusz Szewczak.
Poseł PiS podkreślił, że wszystko to ma na piśmie.
Prof. Modzelewski wysłał w 2014 list do Min. Fin. że są wyłudzenia VAT
— PikuśPOL (@pikus_pol) 2 października 2017
Odp:
- Obowiązkiem Min. Fin nie jest maksymalizacja dochodu budżetu pic.twitter.com/pVzlFisJmg