Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

"Stworzyć oprzyrządowanie, które nie jest ustawą". Żurek przedstawił swój pomysł na KRS. "Będą prawybory"

- Należy stworzyć takie oprzyrządowanie, które nie będzie ustawą, jeśli prezydent nie podpisze mojego pomysłu, który przejdzie przez parlament. Będzie to pomysł większości parlamentarnej, można powiedzieć - wszystkich obywateli, którzy głosowali na demokratów, którzy wygrali wybory - tak o wyborze nowego składu Krajowej Rady Sądownictwa mówił dzisiaj w Polsat News Waldemar Żurek, minister sprawiedliwości.

Dziś w Polsat News Waldemar Żurek był pytany m.in. o nominacje sędziowskie i powoływanie sędziów przez prezydenta.

- Mam świadomość, że jak prezydent powiedział, że to on będzie decydował, kto w Polsce łamie konstytucję, kto zostaje sędzią - decyduje o tym prawo. Wydaje mi się, że to jest niezrozumienie swojej roli, ale ja będę wyciągał rękę. (...) Prezydent odbiera przyrzeczenie, ale to moim zdaniem nie jest prerogatywa. Prerogatywą nie jest nominacja sędziowska, bo prezydent RP ma swojego przedstawiciela w Krajowej Radzie Sądownictwa, to jest organ 25-osobowy - stwierdził Żurek.

Art. 179 Konstytucji RP: Sędziowie są powoływani przez Prezydenta Rzeczypospolitej, na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa, na czas nieoznaczony.

Przytaknął, że spór o nominacje trwa od lat.

- To jest spór który zaistniał, i który jest nadal w trybunale europejskim, czekam kiedy trybunał sięgnie i rozpozna to

- dodał minister sprawiedliwości, zaznaczając, że "trybunał europejski może nam pomóc" rozstrzygnąć to sprawę.

Procedurę nominacji sędziów porównał do "wręczenia nominacji ministerialnych".

"Stworzyć oprzyrządowanie, które nie będzie ustawą"

Zapytany, co dalej z Krajową Radą Sądownictwa i czy w przypadku weta prezydenckiego wobec obecnych planów reformy, wybory do Rady będą przeprowadzane według istniejących reguł, Żurek stwierdził, że "należy stworzyć takie oprzyrządowanie, które nie będzie ustawą, jeśli prezydent nie podpisze mojego pomysłu, który przejdzie przez parlament"

- Będzie to pomysł większości parlamentarnej, można powiedzieć - wszystkich obywateli, którzy głosowali na demokratów, którzy wygrali wybory. To jest społeczeństwo, które zaufało tej części polityków i mówią: "my mamy pomysł na przywrócenie porządku i przyspieszenia w sądach". Prezydent nic innego nie pokazuje. Chcę spróbować przyjąć w części taki model, który jest w Europie krytykowany, ale jest, sąd europejski go zaakceptował, że sędziowie sami wybierają listę - tak jest w Hiszpanii - a Kortezy [hiszpański parlament] zatwierdzają tę listę, nie dokonując wyboru. Muszą być wśród wszystkich sędziów prawybory, udział będzie dobrowolny

- tłumaczył Waldemar Żurek.

- Jeśli wybierzemy taki wariant, to obronimy to w sądach europejskich, powiemy - "tak sędziowie wybrali swoją część. Nie mieliśmy współpracy z prezydentem, pokazaliśmy projekty". To jest ważne dla sądów europejskich, że mieliśmy świetny projekt - dodał.

Wiosną 2026 r. kończy się kadencja obecnych członków Krajowej Rady Sądownictwa. Niedawno Waldemar Żurek zapowiadał, że "kwestią tygodni" będzie przedstawienie projektu zmiany ustawy o KRS.
Źródło: Polsat News, niezalezna.pl