Śnieg, marznąca mżawka, lód – to nieodłączni towarzysze zimy. Jeśli jesteś kierowcą, przygotuj się na trudne miesiące. Jazda na „bałwanka” czy „czołgistę” jest absolutnie wykluczona. Nie popełniaj też innych zimowych błędów. Tylko tak dotrzesz bezpiecznie do celu i oszczędzisz sobie słonych mandatów. A w razie stłuczki warto mieć dobre ubezpieczenie.
Śnieżyca i mróz niemal zawsze powodują chaos na ulicach. Wyjazd ośnieżonym samochodem, popularnie nazywanym bałwankiem to proszenie się o nieszczęście. To samo dotyczy kierowców, którzy usuwają lód tylko z części szyby, znacząco ograniczając sobie pole widzenia. – O! Jedzie czołgista! – wołają policjanci, którzy w takich przypadkach starają się natychmiast reagować. Wtedy grozi kierowcy mandat, a podstawą jest tu art. 66 ustawy Prawo o ruchu drogowym.* Mówi on m.in. o tym, że „pojazd musi być tak wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu”. Nowy taryfikator obowiązuje od zeszłego roku. Zgodnie ze stanowiskiem policji, gdy jazda nieodśnieżonym autem wiąże się z bezpośrednim zagrożeniem na drodze, wówczas kara może sięgnąć nawet 3 tys. zł! Minimalny mandat przewidziany w taryfikatorze to 200 zł.**
Pokrywa śnieżna musi zniknąć z maski i dachu samochodu przed wyjechaniem na jezdnię. Dlaczego to tak ważne? Śnieg w czasie jazdy w każdej chwili może się ześlizgnąć na przednią szybę, zasłaniając kierowcy widoczność, co grozi wypadkiem.
Podczas odśnieżania auta pamiętaj także o odsłonięciu świateł i tablic rejestracyjnych. Za zasłonięte światła grozi mandat w wysokości 300 zł, natomiast za brak „utrzymania tablic w ustanie zapewniającym ich czytelność” – taryfikator przewiduje 100 zł kary.
No dobrze. Nie pojedziesz w drogę „bałwankiem” ani nie pozwolisz, aby nazywali Cię „czołgistą”. Zatem chwytasz zmiotkę i skrobaczkę, aby pozbyć się białego puchu oraz lodu. Silnik jednak w tym czasie szarpie na biegu jałowym. Myślisz: „Za chwilę wsiądę do ciepłego wnętrza”. To jednak nieprawda. Silnik nagrzewa się dopiero przy średnich prędkościach. Poza tym rozgrzewanie się silnika na postoju jest szkodliwe dla środowiska i w związku z tym stanowi wykroczenie. W taryfikatorze oznacza to mandat:
Wniosek? Zaoszczędź paliwo, pieniądze i wyłącz silnik.
Z powodu trudnych warunków jazdy w sezonie zimowym znacznie wzrasta ryzyko wypadków i kolizji drogowych. Wtedy szczególnie istotne jest posiadanie ubezpieczenia komunikacyjnego. Dlatego warto zwrócić uwagę na ofertę w zakresie OC i OC+AC w LINK4.
Pakiet OC w LINK4 oprócz tego, że chroni Cię przed konsekwencjami szkód wyrządzanych z Twojej winy, zapewnia także wsparcie w wielu krytycznych sytuacjach. W Pakiecie, oprócz obowiązkowego OC, znajduje się również Program Pomocy z Samochodem Zastępczym i Assistance Opony.
Kiedy np. auto wpadnie do rowu albo zaliczy stłuczkę i nie będzie nadawało się do dalszej jazdy, firma szybko zorganizuje pomoc.
Możesz wtedy skorzystać z darmowego holowania do 100 km, a nawet z samochodu zastępczego przez 3 dni, który również otrzymasz w przypadku kradzieży.
W ramach Programu Pomocy z Samochodem Zastępczym i Assistance Opony – nie zostaniesz sam z kłopotem, gdy złapiesz gumę albo kiedy rozładuje się akumulator. Również wtedy otrzymasz pomoc.
Pakiet OC w LINK4 łatwo jest rozszerzyć do dodatkowe ubezpieczenia, które dają jeszcze większą ochronę. Pomoc w otwarciu auta, gdy zatrzasnąłeś kluczyki, dostarczenie paliwa czy choćby holowanie i auto zastępcze w przypadku usterki samochodu. To wszystko jest możliwe posiadając dodatkowe ubezpieczenie assistance. W LINK4 są do wyboru trzy warianty tej polisy. Już podstawowy z nich – Auto Assistance zapewnia holowanie z limitem 500 km. Dotyczy to zarówno Polski, jak i Europy.
Jeśli chcesz dodatkowo chronić swój pojazd, warto zastanowić się nad Autoscasco.
Autocasco w LINK4 zawierane jest w formule All Risk. Co to oznacza? Firma odpowiada za wszelkie zdarzenia, za wyjątkiem tych wprost wskazanych w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia jako wyłączenia. Autocasco All Risk staje się nieocenione, m.in. w przypadku codziennych incydentów, takich jak zarysowanie karoserii przez nieznanego sprawcę czy kradzież katalizatora, które, niestety, zdarzają się coraz częściej. Dzięki temu ubezpieczeniu możesz cieszyć się spokojem, wiedząc, że nawet w przypadku nieprzewidywalnych wydarzeń, możesz liczyć na szybkie uzyskanie odszkodowania.
Jeżeli nie potrzebujesz Autocasco All Risk możesz wybrać ubezpieczenie z węższym zakresem. Oferowane w LINK4 Smart Casco może być dobrym rozwiązaniem dla właścicieli starszych pojazdów, którzy szukają oszczędności. Polisa jest niezwykle atrakcyjna – oszczędzasz, bo wybierasz tylko określane ryzyka, których najbardziej się obawiasz: Żywioły, Szkoda całkowita i Kradzież auta. Możesz ubezpieczyć się od każdego z nich oddzielnie albo je ze sobą łączyć.
Aby wykupić polisę OC lub OC+AC w LINK4, nie musisz wychodzić z domu – możesz to zrobić przez internet. Na stronie www.link4.pl dostępny jest praktyczny kalkulator, który łatwo wyliczy całkowity koszt polisy. Warto też porozmawiać bezpośrednio z konsultantami pod numerem 22 444 44 44 lub osobiście spotkać się z agentem współpracującym z LINK4.
Więcej informacji, w tym wszystkie limity i ograniczenia, znajdziemy w OWU na stronie link4.pl.
*https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20230001047/T/D20231047L.pdf
**https://mogilno.policja.gov.pl/k37/informacj/wiadomosci/131861,Kierowco-pamietaj-o-dokladnym-odsniezeniu-samochodu.html