W środę doszło do siłowej próby przejęcia Prokuratury Krajowej przez reprezentującego rząd Donalda Tuska ministra Adama Bodnara. "Tusk jest wielkim wrogiem demokracji" - stwierdził w TV Republika Tomasz Sakiewicz.
W środę doszło do próby siłowego przejęcia Prokuratury Krajowej. Do gabinetu prokuratura Dariusza Barskiego wtargnąć próbował minister Adam Bodnar, a także jego nominant Jacek Bilewicz. W programie "W Punkt" TV Republika działania te scharakteryzowali Tomasz Sakiewicz i Paweł Lisicki.
Dokonuje się na naszych oczach zmiana ustroju państwa. Dziś całkowita władza przechodzi w ręce większości sejmowej. To jest coś co przypomina pierwszą fazę zamachu stanu
- mówił redaktor naczelny tygodnika "Do rzeczy".
Lisicki zauważył, że Donald Tusk nie ma wiele Polakom do zaoferowania, a jego rządy cechuje "zemsta i wszczynanie wojny ideologicznej". "To jest zemsta, za to, że rządził PiS" - mówi dziennikarz.
To nie jest tylko upadek prawa, to jest także upadek człowieka. Oni budzą najniższe instynkty, które były typowe dla ustrojów totalitarnych. Chęć zemsty, chęć poniżenia drugiego człowieka, a nawet sprawienia mu fizycznego bólu
- powiedział Tomasz Sakiewicz nawiązując do próby przymusowego dokarmiania uwięzionego posła Mariusza Kamińskiego.
"Donald Tusk jest wielkim wrogiem demokracji" - zauważył Sakiewicz. "Jego działania zmierzają do rozpętania jakiejś formy wojny domowej" - dodał Lisicki. Obaj podkreślili zgodnie, że Tusk nie podjął nawet żadnej próby rozmowy i negocjacji jakichkolwiek ustępstw ze strony prezydenta Andrzeja Dudy.