Z około dwugodzinnym opóźnieniem względem zapowiedzi, przedstawiona została uchwała Izb Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego.
Żaden sąd lub inny organ władzy publicznej nie jest uprawniony do uznania orzeczenia Sądu Najwyższego za niebyłe i pominięcia jego skutków. Nawet, jeśli miałoby to nastąpić z odwołaniem się do prawa Unii Europejskiej
– powiedział sędzia Krzysztof Wiak, czytając pierwszy z punktów uchwały.
Drugi punkt, to przypomnienie równie ważnej sprawy.
Rzeczpospolita Polska nie przekazała organom Unii Europejskiej ani jakiejkolwiek innej organizacji międzynarodowej kompetencji do stanowienia norm regulujących organizację i funkcjonowanie krajowego wymiaru sprawiedliwości, ani do określenia zakresu, w których mogą być one stosowane. Kompetencje te przysługują wyłącznie konstytucyjnym organom RP i nie podlegają przekazaniu na podstawie Art. 90, ust. 1 Konstytucji
– przeczytał sędzia Wiak.
Do uchwały zostało złożone jedno zdanie odrębne.
Sąd Najwyższy zajmował się dziś pytaniem prawnym składu trzech sędziów, który rozpoznawał skargę nadzwyczajną. Chodziło w nim o odstąpienie od uchwały siedmiu sędziów Izby Pracy z końca września tego roku, gdzie Sąd Najwyższy nakazał sądom powszechnym ignorowanie orzeczeń Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.