Ponad 100 kg narkotyków, wartych w sumie ok. 4 mln zł, wprowadzili na czarny rynek członkowie przestępczego gangu, wywodzącego się ze środowiska stadionowych chuliganów. Zatrzymano 9 osób, które usłyszały łącznie 237 zarzutów - podała policja.
- Zarzuty dotyczą udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, a w przypadku jednej osoby - kierowania tą grupą. Zatrzymani są także podejrzani o popełnienie szeregu przestępstw z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii - poinformowała rzeczniczka śląskiej policji podinsp. Aleksandra Nowara.
Nad rozpracowaniem grupy, rozprowadzającej duże ilości środków odurzających i psychotropowych w miastach woj. śląskiego, policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach pracowali od kilku miesięcy. W ostatnim czasie funkcjonariusze, wspierani przez śląskich antyterrorystów, wkroczyli do mieszkań podejrzanych w Zabrzu, okolicach Gliwic i Katowicach.
- Stróże prawa zatrzymali sześciu mieszkańców Zabrza w wieku od 21 do 38 lat, dwóch mieszkańców powiatu gliwickiego w wieku 29 i 32 lat oraz 28-letniego katowiczanina - podała rzeczniczka.
W mieszkaniach zatrzymanych policjanci odkryli ponad 25 kg narkotyków: marihuany, amfetaminy, mefedronu, kokainy oraz tabletek ekstazy o czarnorynkowej wartości przeszło 700 tys. zł. Funkcjonariusze znaleźli również ponad 100 tys. zł w gotówce; pieniądze zatrzymano na poczet przyszłych kar i grzywien.
Śledztwo w tej sprawie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Gliwicach. Po przedstawieniu podejrzanym zarzutów, prokurator zdecydował o skierowaniu do sądu wniosków o ich tymczasowe aresztowanie - pięciu podejrzanych już zostało aresztowanych, sprawy pozostałych są w toku. Śledztwo w tej sprawie trwa, policja nie wyklucza zatrzymania kolejnych osób. Za zarzucane podejrzanym przestępstwa może grozić nawet 12 lat więzienia.