Gazeta Polska: Oni obawiają się Karola Nawrockiego. Atak metodami rosyjskimi nie był przypadkowy Czytaj więcej!

Podpalił swoje auto przed budynkiem Radia Maryja

37-latek z województwa pomorskiego podpalił swoje auto przed budynkiem Radia Maryja. Został zatrzymany. Z relacji policji wynika, że działał irracjonalnie. Był trzeźwy, ale pobrano mu krew, żeby sprawdzić, czy nie był pod wpływem środków psychoaktywnych.

Policja
Policja
policja.pl

"Mężczyzna wykorzystał w środę wieczorem moment i wjechał na teren jednej z toruńskich rozgłośni. Tam po krótkiej rozmowie z osobami przebywającymi w tym budynku polał swój samochód łatwopalną cieczą i podpalił"

- poinformował dziś asp. Wojciech Chrostowski z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.

Potem postanowił uciec z miejsca zdarzenia. Kilkaset metrów dalej zatrzymał go przypadkowo przechodzący w tym miejscu policjant po służbie.

"Podejrzany przebywa w policyjnej izbie zatrzymań. O tym, jaki usłyszy zarzut, będzie decydował prokurator. Nie mogę wypowiadać się w sprawie oceny jego kondycji psychicznej. Działał irracjonalnie i nielogicznie. Był jednak trzeźwy. Pobrana została jednak krew do badań, gdyż podejrzewamy, że mógł znajdować się pod wpływem środków psychoaktywnych" - powiedział asp. Chrostowski.

Z informacji uzyskanych u ojców redemptorystów wynika, że nikomu nic się nie stało, a straż pożarna bardzo szybko przybyła na miejsce i ugasiła podpalone auto.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#podpalenie #samochód #policja #Radio Maryja

mg