CZYTAJ WIĘCEJ: Wałęsa podgryza Adamowicza, ale... czy o czymś nie zapomniał?
Według kandydata Zjednoczonej Prawicy na urząd prezydenta Gdańska, dzisiejsze wystąpienie Wałęsy, a także jego podejście do tzw. "republiki deweloperów" jest śmieszne i niewiarygodne.
Wałęsa jest od lat działaczem Platformy Obywatelskiej - partii, która ma większość od kiedy funkcjonuje, w Radzie Miasta Gdańska
- powiedział Kacper Płażyński.
To właśnie radni PO, którzy będą startować na liście wspólnie z panem Wałęsą decydowali m.in. o tym, jakie plany zagospodarowania przestrzennego były (również dla terenu na którym znajduje się Forum Gdańsk) uchwalane
- dodał.
Zdaniem kandydata Zjednoczonej Prawicy "wyrażanie przez pana Wałęsę, otaczającego się ludźmi, którzy doprowadzili do tego, że Forum Gdańsk zostało wybudowane, stawianie się w roli męża opatrznościowego, który ratuje dziedzictwo Gdańska, jest dość absurdalne".
Gdyby rzeczywiście tak było, to nie otaczałby się radnymi, którzy do niszczenia tego dziedzictwa doprowadzili
- ocenił Płażyński.