Franciszek modlił się za ofiary masowego mordu, do którego doszło w kościele baptystów w Stanach Zjednoczonych.
W niedzielę 26-letni Devin Patrick Kelley, strzelając z karabinu automatycznego do wiernych zgromadzonych w kościele baptystów, zabił 26 osób i ranił ponad dwadzieścia. Władze Teksasu poinformowały, że dziesięcioro rannych jest w stanie krytycznym. Najmłodsza z ofiar śmiertelnych miała 18 miesięcy, najstarsza 77 lat.
Jak napisano w watykańskim telegramie, Ojciec Święty zapewnił krewnych ofiar i rannych o swym współczuciu. Zawierzył ich też Bogu w swej modlitwie, prosząc by ich pocieszył i dał im duchową siłę, która pokonuje przemoc i nienawiść mocą przebaczenia, nadziei i pojednawczej miłości.