Niemiecki pomocnik Tuska powiązany z Rosją » więcej w Gazecie Polskiej! CZYTAJ TERAZ »

Niezrozumiała decyzja GUS. Czy to zemsta? Fundacja Klubów Gazety Polskiej domaga się wyjaśnień

Fundacja Klubów Gazety Polskiej domaga się wyjaśnień w sprawie braku mediów Strefy Wolnego Słowa na liście podmiotów, w których ma być prowadzona kampania Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań 2021. Pisma trafiły na biurka premiera, prezesa GUS i do Urzędu Zamówień Publicznych.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne

Na liście mediów, w których ma być prowadzona kampania informacyjno-promocyjna Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań 2021, zabrakło gazet, czasopism i portali związanych ze Strefą Wolnego Słowa.

- Wszystko wskazuje na to, że Główny Urząd Statystyczny mści się na naszych mediach za to, że kilka miesięcy temu napisaliśmy krytyczny tekst na temat akcji promocyjnej GUS związanej z promocją "Powszechnego Spisu Rolnego". Urząd promował wówczas spis na... warszawskich autobusach

- pisaliśmy wczoraj w Niezalezna.pl, wskazując, że "niewykluczone, że prezes GUS Dominik Rozkrut naruszył w ten sposób zasady sporządzania zamówień publicznych".

W obronie mediów Strefy Wolnego Słowa stanęła Fundacja Klubów Gazety Polskiej, wystosowując pismo z prośbą o wyjaśnienia w trybie dostępu do informacji publicznej. 

- Na podstawie art. 2 ust.1 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej Kluby „Gazety Polskiej” zwracają się z udostępnieniem informacji na temat kryteriów wyboru tytułów prasowych do zamieszczania ogłoszeń w postępowaniu prowadzonym przez GUS w trybie przetargu nieograniczonego znak 77/DK/ST/SPIS/PN/2020 pod nazwą Przeprowadzenie kampanii informacyjno-promocyjnej Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań 2021

- napisano we wniosku. 

"Jednocześnie nadmieniamy, iż Zamawiający naruszył w SIWZ fundamentalną zasadę opisu przedmiotu zamówienia poprzez wskazanie konkretnych tytułów prasowych naruszając art. 99 Ustawy Prawo Zamówień Publicznych - przedmiotu zamówienia nie można opisywać w sposób, który mógłby utrudniać uczciwą konkurencję, w szczególności przez wskazanie znaków towarowych, patentów lub pochodzenia, źródła lub szczególnego procesu, który charakteryzuje produkty lub usługi dostarczane przez konkretnego wykonawcę, jeżeli mogłoby to doprowadzić do uprzywilejowania lub wyeliminowania niektórych wykonawców lub produktów"

Wnioskodawcy szczegółowo wyjaśniają przedmiot zapytania:

- Wskazuję, iż o ile przedmiotem zamówienia jest wybór wykonawcy jednakże samo ogłoszenie oraz przedmiot wykonania zamówienia tj. umieszczenie ogłoszeń we wskazanych konkretnie tytułach wydawniczych umieszczonych w załączniku opisu przedmioty zamówienia część II - wskazuję na brak bezstronności i złamanie zasad uczciwej konkurencji. Zamawiający narusza ustawę Pzp jeżeli, mimo, że istnieją sposoby opisania przedmiotu zamówienia w sposób jednoznaczny i wyczerpujący, za pomocą dostatecznie dokładnych i zrozumiałych określeń, opisuje go poprzez wskazanie na znak towarowy lub wskazanie innych parametrów przesądzających o wyborze konkretnej marki

- czytamy w piśmie podpisanym przez Ryszarda Kapuścińskiego, prezesa Klubów Gazety Polskiej oraz Ewę Wójcik, prezes Fundacji Klubów Gazety Polskiej.

Pisma skierowane zostały:

  • do premiera Mateusza Morawieckiego
  • do Głównego Urzędu Statystycznego
  • do Urzędu Zamówień Publicznych
Do sprawy wrócimy.

 



Źródło: niezalezna.pl

 

#Strefa Wolnego Słowa #Kluby Gazety Polskiej #GUS

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

mk
Wczytuję ocenę...
Wideo