Niekorzystne warunki biometeorologiczne, duże zachmurzenia z lokalnymi rozpogodzeniami i przelotne opady - synoptycy z IMGW zapowiadają, że po takim piątku będzie już tylko lepiej.
Ostatni dzień przed weekendem będzie pochmurny. W ciągu dnia zacznie się jednak przejaśniać. Miejscami jednak przelotnie popada - deszcz, deszcz ze śniegiem, a w górach śnieg. W najwyższych partiach przyrost pokrywy śnieżnej zwiększy się o 10-20 cm.
Dziś zachmurzenie duże z lokalnymi rozpogodzeniami. Przelotne opady deszczu i deszczu ze śniegiem, w górach śniegu i tam przyrost pokrywy śnieżnej o 10-20 cm. Na termometrach od 3°C do 7°C, w kotlinach górskich od 1°C do 3°C. Wiatr słaby i umiarkowany, lokalnie porywisty. 🌦️ pic.twitter.com/XKloGkEN12
— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) November 29, 2024
Na termometrach zobaczymy od 3 st. C do 7 st.C. W kotlinach górskich chłodniej, bo od 1 st. C do 3 st. C. Wiatr słaby i umiarkowany, lokalnie porywisty.
Ciśnienie w Warszawie w południe wyniesie 1014 hPa i przewiduje się, że będzie rosnąć.
#Prognoza modelu nowcastingowego MERGE z #deszcz #śnieg +8 godz. #nowcasting #IMGWCMM #IMGWmodele https://t.co/pck0CSz7re pic.twitter.com/kcHlPkSnwO
— IMGW-PIB Centrum Modelowania Meteorologicznego (@IMGW_CMM) November 29, 2024
Niekorzystne warunki biometeorologiczne będą utrzymywać się w południowo wschodniej połowie Polski. W północno zachodniej połowie kraju początkowo niekorzystny wpływ pogody na organizm człowieka stopniowo w ciągu dnia będzie słabnąć do obojętnego.
Ze wstępnych prognoz wynika, że w sobotę zachmurzenie się zmniejszy. Wieczorem mogą pojawić się lokalnie mgły ograniczające widzialność do 300 m.