Dziś rano zaatakowano we Wrocławiu kierownika notariatu wrocławskiej kurii ks. dr Ireneusza Bakalarczyka. Duchowny został przewieziony do szpitala. Jego stan jest stabilny. "Ksiądz przechodzi operację" - podała rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu Monika Kowalska.
Do zdarzenia doszło We Wrocławiu, przed kościołem Najświętszej Marii Panny przed godziną 8 rano. Chodzi o ks. dr. Ireneusza Bakalarczyka, kierownika notariatu wrocławskiej kurii i duszpasterza Duszpasterstwa Wiernych Tradycji Łacińskiej.
- Do zdarzenia doszło ok. godziny 7 rano. Podczas rozmowy z księdzem sprawca wyjął nóż i ranił duchownego
- podał dla wp.pl Zespół Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Napastnik ugodził księdza w klatkę piersiową. Z ostatnich informacji wynika, że kapłan jest przytomny, lecz w wyniku ataku mogło dojść do uszkodzenia narządów wewnętrznych. Zostanie przeprowadzona operacja.
– Lekarze potwierdzają, że stan księdza jest stabilny. Znajduje się na oddziale ratunkowym. Ma uraz w okolicach klatki piersiowej – mówiła w rozmowie z wroclaw.gosc.pl Monika Kowalska, rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.
Sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia. Został ujęty przez policję kilkanaście minut po ataku na duchownego. Jego tożsamość i motywy nie są znane.
"Obecnie wyjaśniane są wszystkie okoliczności tej sprawy"
– powiedział rzecznik dolnośląskiej policji Krzysztof Zaporowski.
Z ostatnich informacji wynika, że ksiądz właśnie przechodzi operację w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym, przy ul. Borowskiej.
Jak powiedziała rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu Monika Kowalska, ranny ksiądz jest w stanie stabilnym.
"Ma rany okolicy klatki piersiowej. Obecnie jest operowany"
- powiedziała rzeczniczka.