>Ja gardzę taką opinią<< i na tym k"> >Ja gardzę taką opinią<< i na tym k">
"Dziękuję Księdzu także za odgrzanie starych kotletów. Jak mówił jeden z moich Mistrzów uniwersyteckich, o. Albert Krąpiec: >>Ja gardzę taką opinią<< i na tym kończę mój komentarz" - to fragment listu otwartego, który biskup włocławski, Wiesław Mering wystosował do ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego. W tle - sprawa abp. Jana Pawła Lengi, któremu biskup włocławski nakazał powstrzymanie się od wypowiedzi medialnych i głoszenia kazań.
Kilka dni temu podawaliśmy informację, powołując się na KAI, że abp Jan Paweł Lenga, emerytowany biskup Karagandy w Kazachstanie, od 2011 r. przebywający w klasztorze księży marianów w Licheniu Starym na terenie diecezji włocławskiej, decyzją biskupa włocławskiego Wiesława Meringa ma powstrzymać się od głoszenia kazań i publicznego przewodniczenia liturgii. Ten sam zakaz dotyczy wypowiedzi dla mediów.
Do tej decyzji w mocny sposób odniósł się na Twitterze ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, określając ją "kolejnym golem samobójczym w polskim Kościele".
Kolejny samobójczy gol w #Kosciół PL. Zakaz gorliwemu arcybiskupowi wydaje bowiem hierarcha, który w l. 70. świadomie kolaborował z komunistyczną SB jako TW "Lucjan", a który obecnie w swojej diecezji starannie pielęgnuje "lawendę". #lustracja #homolobby https://t.co/6Ahnlh0ZcD
— Isakowicz-Zaleski (@IsakowiczZalesk) February 20, 2020
W tej sprawie na profilu twitterowym ks. Isakowicza-Zaleskiego pojawiło się jeszcze kilka wpisów. Kapłan udzielił również obszernego wywiadu telewizji "wRealu24.pl".
W sobotę bp Wiesław Mering wystosował list otwarty skierowany do ks. Isakowicza-Zaleskiego, odnoszący się do "komentarz do decyzji dotyczącej pracy ks. abpa Jana Pawła Lengi w Diecezji Włocławskiej".
"Jest Ksiądz znany z wypowiedzi stonowanych, obiektywnych i próbujących wyważać argumenty. Czy ta wypowiedź też jest taka? Głęboko podziwiam Księdza przenikliwość i pewność siebie w ocenie sytuacji diecezji włocławskiej, mimo wszystko dość odległej od Krakowa"
- napisał bp Mering, podkreślając że w sprawie abp. Lengi działał w granicach Kodeksu Prawa Kanonicznego.
"Nie jestem przełożonym abpa Lengi, i - tak, jak Ksiądz - cenię pracę, którą wykonywał w Kazachstanie. Nie oceniam jednak historii, tylko teraźniejszość. Na dodatek wyraźnie zaznaczyłem, że ostateczne decyzje podejmie Stolica Apostolska. W dwóch kolejnych spotkaniach z Arcybiskupem Lengą chciałem wyciszyć rodzące się napięcia - bez skutku" - czytamy w liście otwartym. Biskup włocławski dodał, że jego decyzja ma na celu zapobiec "budzeniu złej sensacji".
Abp Jan Paweł Lenga głosi - zdaniem części opinii publicznej - kontrowersyjne tezy podważające autorytet obecnie urzędującego papieża Franciszka, nie wymienia też jego imienia podczas sprawowania mszy świętej. Wiele kontrowersji wzbudziły także wypowiedzi arcybiskupa w programie Jana Pospieszalskiego "Warto rozmawiać" wyemitowanym 20 stycznia 2020 w Telewizji Polskiej.
"Dziękuję Księdzu także za odgrzanie starych kotletów. Jak mówił jeden z moich Mistrzów uniwersyteckich, o. Albert Krąpiec: >>Ja gardzę taką opinią<< i na tym kończę mój komentarz. Wypowiadając się o męczeńskiej diecezji włocławskiej, mówi Ksiądz o sprawie i środowisku, którego zupełnie nie zna, albo zna z nieżyczliwych plotek"
- pisze w dalszej części listu bp Wiesław Mering.
">>Uprzejmości<<, które Ksiądz sformułował otrzymuję nie pierwszy raz w życiu. Jestem pewien, że każdy daje drugiemu to, co ma w sercu" - dodaje.
W 2008 r. "Rzeczpospolita", opierając się na dokumentach IPN, opisała, że Wiesław Mering w latach 70. XX w. zarejestrowany był jako tajny współpracownik Służby Bezpieczeństwa o pseudonimie "Lucjan". Wówczas biskup zaprzeczył, by kiedykolwiek podjął współpracę z bezpieką.
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski napisał na Twitterze, że jak dotychczas, nie dostał żadnego listu od bp. Meringa i gdy tak się stanie - zadeklarował odpowiedź.
Jak na razie żadnego listu od bp Wiesława Meringa #Włocławek nie dostałem. Może kuria @ArchKrakowska coś wie. Jak dostanę, to na pewno odpowiem. W odpowiedzi ustosunkuje się do wszystkich spraw, w tym kneblowanie abp. #Lenga oraz #lustracja i #homolobby. @DawidGospodarek @ekaipl https://t.co/ZDHSe8K0y2
— Isakowicz-Zaleski (@IsakowiczZalesk) February 24, 2020