Gazeta Polska: Oni obawiają się Karola Nawrockiego. Atak metodami rosyjskimi nie był przypadkowy Czytaj więcej!

Lekarz specjalista "panem życia i śmierci" dziecka w łonie matki. Nowe wytyczne budzą oburzenie

Wytyczne Ministerstwa Zdrowia dot. aborcji budzą wiele kontrowersji. - Jest powiedziane wyraźnie: zagrożone jest życie kobiety, lekarz ma prawo dokonać przerwania ciąży. Apeluję do lekarzy i oczekuję od oddziałów ginekologiczno-położniczych, tylko tego, że będą przestrzegać wreszcie ustawy, która obowiązuję w Polsce od naprawdę ponad 20 lat - mówiła dziś szefowa resortu, Izabela Leszczyna. W praktyce jedno zaświadczenie od lekarza specjalisty ma wystarczyć, by można było dokonać zabicia dziecka w łonie matki. - Zanosi się na najbardziej liberalne w UE przepisy dot. aborcji, o ile masz kwit od specjalisty, że ciąża zagraża zdrowiu - napisał w mediach społecznościowych rzecznik Naczelnej Izby Lekarskiej, Jakub Kosikowski. Co nowe wytyczne mówią o klauzuli sumienia?

Izabela Leszczyna
Izabela Leszczyna
Tomasz Jędrzejowski - Gazeta Polska

Minister zdrowia Izabela Leszczyna przekazała w ubiegłym tygodniu dyrektorom szpitali, ordynatorom i kierownikom oddziałów informacje na temat obowiązujących przepisów prawnych dotyczących dostępu do procedury aborcji.

- Zgodnie z obowiązującym prawem mamy dwie przesłanki do przerwania ciąży: zagrożenie życia lub zdrowia i gdy zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku gwałtu. Przy czym zagrożenie zdrowia lub życia to oddzielne przesłanki. Ustawa mówi też ogólnie o pojęciu zdrowia, więc jeśli kobieta uda się do np. do lekarza psychiatry i ten uzna, że jest zagrożenie dla zdrowia psychicznego, to wystawione od niego zaświadczenie jest wystarczające do terminacji ciąży – podkreśliła podczas konferencji prasowej Leszczyna.

- Jeśli w podmiocie leczniczym będzie żądanie drugiego orzeczenia lekarza bądź zwoływania konsylium, to należy to uznać za utrudnianie dostępu do procedury medycznej, która jest w koszyku świadczeń gwarantowanych - dodała.

Dymisja za "dysonans"

Kwestia jednego zaświadczenia wystarczającego do zabicia dziecka w łonie matki była jednym z elementów "dysonansu", jaki zaistniał między prof. Krzysztofem Czajkowskim, byłym już krajowym konsultantem ds. ginekologii i położnictwa a ministrem zdrowia. 

- Jeśli jednak kobieta na podstawie wizyty psychiatrycznej domaga się terminacji ciąży, to nie może za argument służyć jeden dokument wysłany pocztą mailową. Takie postępowanie wymaga założenia dokumentacji, konsultacji, wskazanie powodów, dla których terminacja jest rozważana

- powiedział w rozmowie z portalem rynekzdrowia.pl prof. Czajkowski.

Dwa tygodnie przed ogłoszeniem wytycznych został on zwolniony ze stanowiska krajowego konsultanta.

Poszerzenie przesłanki zdrowotnej

Jakub Kosikowski, rzecznik Naczelnej Izby Lekarskiej, wskazał w mediach społecznościowych, że "zanosi się na najbardziej liberalne w UE przepisy dotyczące aborcji, o ile masz kwit od specjalisty, że ciąża zagraża zdrowiu".

Po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego z października 2020 r., które uznało tzw. przesłankę eugeniczną aborcji za niekonstytucyjną, zaczęto szukać furtek prawnych pozwalających rozszerzać przesłankę dot. zagrożenia zdrowia i życia kobiety na kwestie zdrowia psychicznego. Ze stanowiskiem takim zgodził się w lipcu 2023 r. Rzecznik Praw Obywatelskich.

- Trudno zatem zaakceptować pogląd, zgodnie z którym zagrożenie dla zdrowia psychicznego matki w żadnym przypadku, niezależnie od okoliczności, nie może zostać uznane za stanowiące zagrożenie dla zdrowia kobiety uzasadniające legalne przerwanie ciąży. Takie stwierdzenie byłoby niezgodne z jednoznacznym brzmieniem ustawy - pisał prof. Marcin Wiącek.

W 2023 r., jak wynika z danych Ministerstwa Zdrowia, w polskich szpitalach dokonano 425 aborcji, z czego 423 - z powodu przesłanki zdrowotnej. "To prawie trzykrotny wzrost względem zeszłego roku i aż dwunastokrotny wzrost liczby aborcji na podstawie przesłanki zdrowotnej względem lat wcześniejszych" - przekazała fundacja Proelio.

"Dzieje się to przed czym wielokrotnie alarmowaliśmy - wzrost liczby aborcji wynika z przyzwolenia na zabijanie dzieci pod pozorem troski o zdrowie psychiczne kobiet. "Zdrowie psychiczne" jest kategorią niemierzalną, którą można bardzo szeroko interpretować, dlatego było oczywiste, że jeśli uchyli taką furtkę, środowiska aborcyjne bezwzględnie ją wykorzystają" - dodaje Proelio.

Leszczyna: Apeluję do lekarzy

Dziś w neoTVP Info Izabela Leszczyna broniła przedstawionych w ubiegłym tygodniu wytycznych i "nieomylności" lekarzy specjalistów.

- Ustawa nie mówi o zdrowiu fizycznym, ustawa mówi o zdrowiu. Mamy mnóstwo problemów ze zdrowiem psychicznym, wszyscy o tym mówią, o braku psychiatrów, o braku miejsc w szpitalach. Natomiast jak mówimy, że zdrowie psychiczne jest równie ważne i choroba psychiczna, zdiagnozowana przez lekarza specjalistę nagle słyszę, że psychiatrzy będą wydawać zaświadczenia kobietom, żeby mogły terminować ciążę. W jakim świecie my żyjemy, jakie mamy prawo do podważania kompetencji i tego, że lekarz składa przysięgę Hipokratesa - powiedziała Leszczyna.

- Jest powiedziane wyraźnie: zagrożone jest życie kobiety, lekarz ma prawo dokonać przerwania ciąży. Apeluję do lekarzy i oczekuję od oddziałów ginekologiczno-położniczych, tylko tego, że będą przestrzegać wreszcie ustawy, która obowiązuję w Polsce od naprawdę ponad 20 lat

- dodała.

Co wytyczne mówią o klauzuli sumienia? 

W jednym z rozdziałów czytamy, że "świadczeniodawca realizujący z Narodowym Funduszem Zdrowia umowę w rodzaju leczenie szpitalne w zakresie położnictwo i ginekologia, w przypadkach, gdy zakończenie ciąży jest dopuszczalne przepisami prawa powszechnie obowiązującego, jest zobowiązany do wykonywania świadczeń zakończenia ciąży, o których mowa w części I załącznika nr 1 do rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 22 listopada 2013 r. w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu leczenia szpitalnego, w miejscu udzielania świadczeń, niezależnie od powstrzymania się przez lekarza wykonującego zawód u tego świadczeniodawcy od wykonania świadczenia". W przeciwnym razie placówka może zostać objęta karą.

W rozdziale traktującym o klauzuli sumienia, MZ twierdził, że nie może z niej skorzystać lekarz, "w przypadku, w którym zwłoka w udzieleniu pomocy lekarskiej mogłaby spowodować niebezpieczeństwo utraty życia, ciężkiego uszkodzenia ciała lub ciężkiego rozstroju zdrowia pacjentki".

"Co więcej, w świetle ustawy, w przypadku, gdy ciąża zagraża bezpośrednio życiu kobiety, okoliczność tę może stwierdzić ten sam lekarz, co wykonujący procedurę przerwania ciąży. W takiej sytuacji absolutnie wykluczone jest powołanie się przez lekarza na tzw. „klauzulę sumienia”"

- pisze Ministerstwo Zdrowia.

Powołanie się na klauzulę sumienia i odmowę dokonania aborcji lekarz musi odnotować w dokumentacji medycznej oraz ma obowiązek "uprzedniego powiadomienia na piśmie przełożonego".

MZ wskazało, że na klauzulę sumienia nie może powołać się podmiot leczniczy.

 



Źródło: niezalezna.pl

 

#aborcja #Izabela Leszczyna

dm