Oblewanie farbą dzieł sztuki, przyklejanie się do asfaltu - lista oburzających działań aktywistów z Ostatniego Pokolenia jest długa.
Tydzień temu dwie osoby usłyszały zarzuty uszkodzenia zabytku po tym, jak spryskały farbą historyczną Bramę nr 2 Stoczni Gdańskiej. Za zniszczenie zabytku aktywistom Ostatniego Pokolenie grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Kłopoty z prawem nie powstrzymują jednak rządnych uwagi aktywistów. Tym razem doszło do wyjątkowo obrzydliwej sytuacji. Jedna z aktywistek Ostatniego Pokolenia wdarła się do muzeum i obnażyła przed obrazem Rejtana.
Na nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych przez Ostatnie Pokolenie widzimy jak kobieta rozpina koszulę, pod którą nie ma bielizny, i pada na kolana. Kobieta wygłasza przy tym standardową mowę na temat tego, jak to "tracimy warunki do życia na Ziemi".