W szpitalu zmarł policjant, który dziś w godzinach porannych w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp. miał postrzelić się w głowę. Taką informację przekazał portal gorzowianin.com, zastrzegając, że to nieoficjalna informacja.
Rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Gorzowie Wlkp. podinsp. Marcin Maludy oraz rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wlkp. Łukasz Gospodarek nie udzielają informacji i komentarza w tej sprawie, wskazując, że nadal wymaga tego dobro postępowania.
Z pierwszej informacji portalu wynikało, że śmigłowiec LPR lądował na parkingu komendy w poniedziałek około godz. 7. Postrzelony policjant został przetransportowany nim do szpitala w Gorzowie w bardzo ciężki stanie.
"Niestety po godz. 12 do portalu gorzowianin.com zaczęły docierać nieoficjalne informacje o śmierci policjanta. Trzy niezależne od siebie źródła potwierdziły, że obrażenia głowy mężczyzny były zbyt rozległe i lekarzom nie udało się uratować życia funkcjonariusza"
Gorzowianin.com dodał, że jak nieoficjalnie ustalił, policjant miał 37-lat i był funkcjonariuszem gorzowskiego wydziału Biura Spraw Wewnętrznych Policji mieszczącego się w komendzie wojewódzkiej.