Koszulka NIEMIECKO - RUSKA SZAJKA TUSKA Zamów już TERAZ!

To nie koniec sprawy "Margota"? Mec. Lewandowski dla Niezależna.pl: Najprawdopodobniej wniesiemy apelację

Sąd nie zakwalifikował czynu Michała Sz. jako rozboju, dlatego nie było mowy o karze 3 lat więzienia - tłumaczy w rozmowie z portalem Niezalezna.pl mecenas Bartosz Lewandowski. Adwokat brał udział w sprawie dotyczącej ataku na furgonetkę fundacji pro-life, jakiego dokonali aktywiści LGBT. Mec. Lewandowski zapewnił jednak, że strona rozważa złożenie apelacji.

zdjęcie ilustracyjne
Fot. Filip Blazejowski/Gazeta Polska

Rok ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnych prac społecznych w wymiarze 30 godzin miesięcznie - to kara jaką aktywiście LGBT Michałowi Sz. wymierzył Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia za zniszczenie furgonetki Fundacji Pro-Prawo do Życia i atak na jej kierowcę. W sprawie na ławie oskarżonych zasiadły również dwie inne osoby uczestniczące w zajściu - Paweł Sz. oraz Zuzanna M. O ogłoszonym w poniedziałek wyroku pisaliśmy w tekście poniżej:

W rozmowie z portalem Niezalezna.pl oskarżyciel posiłkowy mecenas Bartosz Lewandowski stwierdził, że jest to połowiczny sukces. "Wnosiłem o trzy lata pozbawienia wolności, co jest minimalnym wymiarem kar w przypadku kwalifikacji czynu jako usiłowania rozboju" - powiedział.

"Stoję na stanowisku, tak jak moi klienci, że celem działania pana Michała Sz. był zabór telefonu komórkowego, po to, żeby później nie można było odtworzyć nagranego zdarzenia, co się nie udało. Sąd nie uznał tej kwalifikacji prawnej, natomiast rozważam podniesienie tej kwestii w apelacji, którą ewentualnie będziemy składać"

– powiedział mec. Lewandowski. 

W jego ocenie bardzo istotnym jest fakt, iż sąd podkreślił, że sprawa nie miała żadnego charakteru politycznego, a oskarżeni działali z błahego powodu. "Ponadto mieliśmy do czynienia z występkiem chuligańskim, co do tego sąd nie miał żadnej wątpliwości" - dodał.

"To cieszy. To pokazuje, że presja medialna, presja też środowiska międzynarodowego, które podpisywało apele, stawało w obronie oskarżonych, po prostu sądu nie przekonała do odmiennej oceny kwalifikacji prawnej. W tym zakresie ten wyrok jest słuszny"

– ocenił.

 

 



Źródło: niezalezna.pl

 

#Margot #Ordo Iuris

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Mateusz Święcicki
Wczytuję ocenę...
Wideo