Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

To było podpalenie na zlecenie? Śledztwo w sprawie Marywilskiej kierowane w stronę zorganizowanej grupy

Zorganizowana grupa przestępcza ma stać za pożarem hali w Warszawie. Służby poważnie wiążą to zdarzenie z podpaleniem na zlecenie - informuje poniedziałkowa "Rzeczpospolita".

Pożar Marywilskiej 44
Pożar Marywilskiej 44
fot. Adrian Borecki - Telewizja Republika

Gazeta wskazała, że śledztwo ws. pożaru hali targowej przy ul. Marywilskiej w Warszawie - dotąd prowadzone na szczeblu prokuratury okręgowej - poprowadzi Mazowiecki Wydział ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie.

Jak jednak ustaliła "Rzeczpospolita" rozszerzony zostanie także jego zakres. "Postępowanie będzie prowadzone również z artykułu 258 kodeksu karnego, który dotyczy udziału w zorganizowanej grupie przestępczej" - potwierdził gazecie prok. Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Krajowej. O przeniesieniu sprawy na najwyższy szczebel przesądziło kierownictwo departamentu „PZ”.

Gazeta podkreśliła, że śledztwo otoczone jest największą tajemnicą, nieujawniane są nawet wyniki oględzin. Według źródeł "Rz" to m.in. pozyskany w ich trakcie materiał rzucił na nie nowe światło.

Jak poinformowano, biegły będzie badał dlaczego hala, mimo posiadania kurtyn przeciwpożarowych i sytemu automatycznego powiadamiania straży, tak szybko i całkowicie spłonęła. 

Wcześniej szef rządu Donald Tusk wskazał: „Mamy także dzisiaj prawo przypuszczać – to jest może złe słowo, ale sprawdzamy wątki i one są dość prawdopodobne – że służby rosyjskie miały także coś wspólnego z głośnym pożarem na ul. Marywilskiej” – stwierdził.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#zorganizowana grupa przestępcza #podpalenie #Marywilska 44 #Rosja

mt