Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Dziwna wypowiedź Siemoniaka o rosyjskich prowokacjach. "Ludzie nie wiedzą o wielu rzeczach..."

"Na szczęście ludzie nie wiedzą o bardzo wielu rzeczach, o działaniach naszych służb, różnych udaremnianych akcjach" - rzucił minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak. Co miał na myśli?

Autor: Anna Zyzek

Po niedawnych atakach rosyjskich dronów, w Polsce rozgorzała dyskusja o potrzebie przygotowania państwa i społeczeństwa na tego rodzaju zagrożenia. 

Również wczoraj rano Żandarmeria Wojskowa opublikowała w mediach społecznościowych komunikat o treści:

„Mazowiecki Oddział Żandarmerii Wojskowej w Warszawie, pod nadzorem prokuratora z Działu do Spraw Wojskowych Prokuratury Rejonowej Warszawa-Ursynów, prowadzi czynności na miejscu odnalezienia niezidentyfikowanego obiektu powietrznego w miejscowości Zaręby Warchoły, pow. ostrowski”.

Tego samego poranka dowiedzieliśmy się, z komunikatu Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Siły Zbrojnych, że z uwagi na zmasowany atak Rosji na zachodnią Ukrainę, poderwano polskie i sojusznicze myśliwce.

 "W naszej przestrzeni intensywnie operują polskie i sojusznicze statki powietrzne" - przekazano. Po godzinie 8.00 DO RSZ podało, że operowanie lotnictwa polskiego i sojuszniczego zostało zakończone.

Siemoniak: ludzie nie wiedzą...

Takie sytuacje zdarzają się w ostatnich tygodniach coraz częściej. Dlatego - o kolejne przejawy rosyjskich prowokacji wobec Polski został zapytany dziś na antenie Radia Zet Tomasz Siemoniak, minister koordynator służb specjalnych.

I tu padło dość zastanawiające sformułowanie.

Na szczęście ludzie nie wiedzą o bardzo wielu rzeczach, o działaniach naszych służb, różnych udaremnianych akcjach

– rzucił były szef MSWiA.

I jak dodał: "zapewniam – jesteśmy skuteczni".

Dalej mówił o tym, że "kilkanaście osób zostało aresztowanych, jedna osądzana, a kilkanaście deportowanych z Polski". – To jest skala działania we współpracy z Czechami, Litwą, Niemcami, Amerykanami. Bardzo wiele działań było podejmowanych – dodał Siemoniak. 

Autor: Anna Zyzek

Źródło: niezalezna.pl, Radio Zet