W poniedziałkowy poranek premier Donald Tusk napisał na platformie X: "Niestety potwierdziły się najgorsze przypuszczenia - na trasie Warszawa-Lublin (wieś Mika) doszło do aktu dywersji; eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tor kolejowy". Dodał również, że "na miejscu pracują służby i prokuratura" oraz, że na tej samej trasie, bliżej Lublina, stwierdzono kolejne uszkodzenie torów. Informacje te potwierdziły niedzielne doniesienia o nieprawidłowościach w infrastrukturze kolejowej zgłoszonych przez maszynistę w rejonie miejscowości Życzyn.
Incydent na torach musi być analizowany w szerszym kontekście wojny hybrydowej prowadzonej przez Rosję przeciwko państwom wspierającym Ukrainę. Akty sabotażu i dywersji są jednym z jej narzędzi. Tym bardziej niepokojące są informacje o konflikcie między rządem a prezydentem w kwestii dostępu do informacji niejawnych.
10 listopada prezydent Karol Nawrocki w wywiadzie w TV Republika oświadczył, że po raz pierwszy w historii III Rzeczypospolitej po 1989 roku szefowie służb odmówili spotkania z demokratycznie wybranym prezydentem. Według Nawrockiego, stało się to na polecenie premiera Donalda Tuska, co określił jako "bardzo niepokojące". Dodajmy, że przy okazji rozpętano medialno-polityczną nagonkę na głowę państwa, jakoby blokowała awanse oficerskie w służbach.
Prezydent Nawrocki podkreślał niedawno, że jako głowa państwa powinien być wyposażony "„w pełną wiedzę”, biorąc pod uwagę kwestie bezpieczeństwa i „tego, co dzieje się na całym świecie, także za naszą wschodnią granicą”". Wprost zażądał zmiany tej sytuacji:
"Czekam na przeproszenie i na stawienie się szefów służb u prezydenta Polski, żeby rozmawiać także o awansach oficerskich".
Skoro ośrodek prezydencki alarmował, że rząd świadomie odcina go od informacji wywiadowczych, to czy można mieć pewność, że w tak krytycznej sprawie, jak dywersja na kolei, przepływ informacji został przywrócony? Czy Biuro Bezpieczeństwa Narodowego i sam prezydent otrzymują pełne oraz bieżące raporty z dochodzenia prowadzonego przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego i prokuraturę?