Wczoraj Donald Tusk opublikował w mediach społecznościowych nagranie, w którym zarzucił prezydentowi Karolowi Nawrockiemu, że że ten odmówił podpisania promocji na pierwszy stopień oficerski dla 136 osób, starających się o służbę w Służbie Kontrwywiadu Wojskowego oraz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Kłamliwą narrację premierowi wytknął współpracownik Karola Nawrockiego - szef Biura Polityki Międzynarodowej Prezydenta RP, Marcin Przydacz. W rozmowie z RMF24 powiedział wprost: "Prezydent nie odmówił nominacji 136 osobom. To nieprawda, kłamstwo".
Również głowa państwa opublikowała wideo, które było nie tylko odpowiedzią na paskudną zaczepkę Tuska, ale i formą mocnego zdyscyplinowania szefa koalicji 13 grudnia. Na nagraniu tym prezydent poinformował również o decyzji premiera Donalda Tuska, zakazującej szefom służb specjalnych spotkań i rozmów z głową państwa.
Dziś z kolei Biuro Bezpieczeństwa Narodowego poinformowało o mianowaniu przez prezydenta Karola Nawrockiego na stopnie generalskie oficerów wojska, policji, Straży Granicznej i Państwowej Straży Pożarnej. Prezydent wręczy akty mianowania 11 listopada, podczas obchodów Narodowego Święta Niepodległości. Awanse generalskie zainicjowały wnioski zarówno szefa MON - Władysława Kosiniaka-Kamysza oraz szefa MSWiA - Marcina Kierwińskiego. Widać zatem czarno na białym, że współpraca pomiędzy prezydentem Nawrockim a członkami rządu Tuska może układać się poprawnie - ponad podziałami. A to obala narrację, którą stara się skrupulatnie nasilać sam Tusk.
Czarzasty atakuje prezydenta
Niemniej, wierni Tuskowi koalicjanci nawet i tę informację wykorzystują do kolejnych ataków pod adresem prezydenta. Włodzimierz Czarzasty (Nowa Lewica), który zastąpi Szymona Hołownię na stanowisku marszałka Sejmu, podczas publicznego wystąpienia grzmiał pod adresem Karola Nawrockiego. Jak stwierdził - "wojsko musi być sprawne, a nie Nawrockie".
Następnie, skierował takie oto słowa do prezydenta:
"Niech pan się nie bawi generałami. Niech pan się nie bawi nominacjami wojskowymi, generalskimi, bo wojsko to nie jest zabawa. To nie jest tak, że pan jest mądrzejszy od innych, albo pan zrobi komuś, panie prezydencie, na złość. Że pan się postawi panu premierowi Donaldowi Tuskowi. Że pana będzie na wierzchu. Za granicą jest wojna. W sprawie wojska powinniśmy być apolityczni. Powinniśmy zapomnieć, kto z jakiej partii jest albo jakie środowisko reprezentuje. Jak pan tego nie wie, to grzeczna, zdystansowana rada - niech się pan tego nauczy. Manipulowanie wojskiem, manipulowanie przy tego typu decyzjach i pokazywanie, kto jest mądrzejszy, kto jest silniejszy, kto jest pierwszy na mecie, doprowadzi do tego, że będziemy na tej mecie wszyscy jako Polacy ostatni. Niech pan się nie ściga w sprawie wojska. Wojsko jest apolityczne, wojsko musi być sprawne, a nie Nawrockie".
Wojsko musi być sprawne, a nie Nawrockie. pic.twitter.com/o01tp91g7Y
— Włodzimierz Czarzasty 📚📖 (@wlodekczarzasty) November 8, 2025
"Precz z komuną!"
Na słowa Czarzastego zareagował szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, prof. Sławomir Cenckiewicz.
Panie Wicemarszałku Włodzimierzu Czarzasty, uprzejmie proszę nie obrażać Pana Prezydenta Karola Nawrockiego - zwierzchnika sił zbrojnych!
– napisał na x.com.
I kontynuował: "zwłaszcza jeśli się działało w partii bolszewickiej, która z wojska uczyniła wewnętrznego pacyfikatora buntów społecznych i Front Nadmorski Armii Sowieckiej atakujący Danię, Niemcy i Beneluks! Precz z komuną!"
Panie Wicemarszałku @wlodekczarzasty uprzejmie proszę nie obrażać Pana Prezydenta @NawrockiKn - zwierzchnika sił zbrojnych!
— Sławomir Cenckiewicz (@Cenckiewicz) November 8, 2025
Zwłaszcza jeśli się działało w partii bolszewickiej, która z wojska uczyniła wewnętrznego pacyfikatora buntów społecznych i Front Nadmorski Armii… https://t.co/GNTfnn0A8Y
"Obrzydliwa manipulacja"
Komentarz do słów Czarzastego zamieścił również poseł PiS, Andrzej Śliwka. "Obrzydliwa manipulacja „starego komucha z krypty”. Tusk w kluczowym obszarze jakim jest bezpieczeństwo, bawi się zapałkami, zakazując szefom służb współpracy z obozem prezydenckim. Polacy oczekują rozsądku i ciężkiej pracy, a nie podpalania przez koalicję 13 XII Polski" - napisał.
Obrzydliwa manipulacja „starego komucha z krypty” 😠. Tusk w kluczowym obszarze jakim jest bezpieczeństwo, bawi się zapałkami, zakazując szefom służb współpracy z obozem prezydenckim. Polacy oczekują rozsądku i ciężkiej pracy 💪, a nie podpalania przez koalicję 13 XII Polski 🇵🇱. https://t.co/yJXIwTPcXB
— Andrzej Śliwka 🇵🇱 (@SliwkaAndrzej) November 8, 2025
