We wtorek prokuratura poinformowała o złożeniu wniosku do Sejmu o wyrażenie zgody na pociągnięcie byłego ministra sprawiedliwości, posła PiS Zbigniewa Ziobry do odpowiedzialności karnej. Wniosek ten dotyczy również zatrzymania i aresztowania Ziobry.
Rzeczniczka Prokuratora Generalnego Anna Adamiak, stwierdziła, że "istnieje dostatecznie uzasadnione podejrzenie, że Ziobro popełnił 26 przestępstw, a czyny te pozostają w ścisłej relacji do pełnionej przez niego funkcji ministra sprawiedliwości, będącego również dysponentem środków z Funduszu Sprawiedliwości". - Istnieje duża obawa, że Zbigniew Ziobro nie będzie uczestniczył w czynnościach procesowych, będzie próbował uniknąć lub ograniczyć swoją odpowiedzialność, jest obawa ucieczki i matactwa - stwierdziła Adamiak.
- To ludzie żądni zemsty. Widzą we mnie człowieka, który nadzorował ważne śledztwa, wymierzone w otoczenie Donalda Tuska - tak ocenił działania obecnego obozu rządzącego sam Zbigniew Ziobro.
Wiceprezes PiS @ZiobroPL w @RepublikaTV: To ludzie żądni zemsty. Widzą we mnie człowieka, który nadzorował ważne śledztwa, wymierzone w otoczenie Donalda Tuska. pic.twitter.com/l5XR5syg25
— Suwerenna Polska (@Suwerenna_POL) October 28, 2025
27 października Zbigniew Ziobro zamieścił wpis, że został zaproszony na Węgry.
- Zostałem zaproszony dziś do Budapesztu, by pokazać przyjaciołom Węgrom, jak wygląda rząd z premierem namaszczonym przez Brukselę. To system, w którym łamie się ustawy, usuwa legalnych prezesów sądów i odbiera obywatelom prawo do losowego przydziału sędziów. Teraz to rządzący mają obsadzać zaufanych sędziów, a wyroki - jak za komuny - mają być ustalane na telefon. Film „Przejęcie” pokaże, jak ludzie Tuska siłą wdarli się do mediów publicznych, wyłączyli sygnał telewizji i zagarnęli majątek wart miliardy, zamieniając media w tubę swojej partyjnej propagandy. Pokażemy Węgrom, że suwerenność, wartości i tożsamość narodowa chronią ich przed tym, co dziś dzieje się w Polsce - przed chaosem prawnym, wzrostem cen energii czy blokadą rozwojowych inwestycji. Dowiedzą się jak Tusk, nominat z Brukseli, w kampanii obiecał wszystko - a potem oszukał Polaków - napisał Ziobro.
Czy minister powinien wracać do Polski?
- Czy minister Ziobro powinien wracać do Polski - zapytał dzisiaj Andrzej Gajcy wprost na antenie TV Republika Zbigniewa Boguckiego, szefa Kancelarii Prezydenta RP.
- To suwerenna decyzja pana ministra. Ja wiem jedno, jako prawnik powiedziałbym mu: "panie ministrze, dzisiaj, w tej Polsce, w demokracji walczącej Tuska i Żurka, nie ma gwarancji niezawisłego sądu, który będzie zgodny z ustawą, a prokuratura i prokuratorzy, nie mówię o wszystkich, bo wielu pracuje uczciwie, działają na polityczne zlecenie"
- powiedział Bogucki.
Zapytany, co w obliczu możliwego uchylenia immunitetu powinien zrobić Zbigniew Ziobro, Przemysław Czarnek, poseł PiS, stwierdził, że były minister "powinien wykorzystywać wszystkie ścieżki prawne i drogę prawną, która mu przysługuje".
- My mamy obowiązek wspierania Zbigniewa Ziobry, mam nadzieję, że wspierać go będą także OSP, koła gospodyń wiejskich, które otrzymały sprzęt z Funduszu Sprawiedliwości, by służył społeczeństwa. Ludzie dostali sprzęt na działalność publiczność, wozy strażackie nie stoją w prywatnym garażu, tylko jeżdżą gasić pożary, ratować życie, dlatego też proszę ludzi, by protestowali przeciwko tego typu fałszywym informacjom. (...) Nie będę sugerował innych rozwiązań. Sytuacja Zbigniewa Ziobry jest na tyle złożona w związku z jego straszliwą chorobą, że nie jestem w stanie podpowiadać mu żadnych rozwiązań
- dodał.
