Budżet na 2020 rok ma bardzo ambitną politykę wydatkową - powiedział dziś podczas sejmowej debaty nad projektem tegorocznego budżetu szef sejmowej komisji finansów publicznych Henryk Kowalczyk (PiS).
Henryk Kowalczyk w imieniu klubu PiS przedstawił stanowisko w sprawie projektu ustawy budżetowej na 2020 rok.
- Po szczegółowej prezentacji budżetu przez ministra finansów, budżet ten można określić jako wyjątkowy, rewelacyjny
- powiedział. Zaznaczył, że jest to budżet zrównoważony, "czego nie było od kilkudziesięciu lat".
Wskazał, że budżet jest zrównoważony przy jednoczesnej realizacji ambitnej polityki wydatkowej.
- Wydatki na cele społeczne przekraczają 66 mld zł
- powiedział. Zaznaczył, że to 3,5 raza więcej niż w latach 2013-2014.
Kowalczyk powiedział, że ponad 40 mld zł przeznaczone jest na finansowanie programu 500 plus na każde dziecko.
- Budżet obejmuje specjalny dodatek dla osób niepełnosprawnych w wysokości 500 zł na miesiąc oraz wyższą kwotę zasiłku i świadczenia pielęgnacyjnego. Obejmuje emerytury dla matek, które wychowały co najmniej czworo dzieci; obejmuje 300 zł na wyprawkę szkolną dla dzieci i młodzieży, obejmuje również wypłatę jednorazowego świadczenia w wysokości 4 tys. zł w ramach programu za życiem. Obejmuje też niebagatelną, szczególnie dla emerytów pobierających najniższe świadczenia, waloryzację emerytury na poziomie 3,24 proc., a co najważniejsze, wynoszącą nie mniej niż 70 zł
- wymieniał.
Przewodniczący sejmowej komisji finansów publicznych mówił także, że budżet obejmuje dofinansowanie do bezpłatnych leków, świadczeń medycznych dla osób, które ukończyły 75 lat, i realizację programu Senior plus.
- Ten budżet ma bardzo ambitną politykę wydatkową, a nie jest to budżet skrojony na równowagę pod względem cięcia wydatków
- ocenił szef komisji.
Zwrócił również uwagę, że już w kolejnym roku Polska przeznacza więcej środków na obronę.
- Tym razem zaplanowano 5 mld zł więcej niż w roku ubiegłym, czyli w roku 2019, choć w tym roku wydatki na obronność i tak znacząco przekroczyły 2 proc. PKB
- podkreślił. Zaznaczył przy tym, że te wydatki są istotną inwestycją w bezpieczeństwo "w tym niespokojnym świecie".
Kowalczyk powiedział, że podstawowym czynnikiem wzrostu PKB w roku 2020 będzie popyt krajowy, głównie spożycie prywatne.
- Co ważne, wewnętrzne spożycie prywatne jest czynnikiem najbardziej odpornym na potencjalne wahania koniunktury międzynarodowej
- podkreślił poseł.
- Widać, że podstawowe wskaźniki budżetowe do realizacji tego budżetu nie są zagrożone, a dalsze konsekwentne uszczelnianie systemu podatkowego daje gwarancje dochodów na odpowiednim poziomie i to nie przez podnoszenie podatków, ale przez ich obniżanie
- dodał.
Kowalczyk podkreślił, że mimo obniżenia podatków to dobra koniunktura gospodarcza, mądre rządzenie prowadzi do tego, że dochody budżetu państwa w roku 2020 wzrosną do rekordowego poziomu.